Agnieszka Włodarczyk w grudniu skończy 40 lat i tuż przed swoimi urodzinami zdecydowała się na radykalny krok.
Aktorka i wokalistka zadebiutowała bardzo wcześnie odważną rolą w filmie „Sara” z 1997 roku. Później Agnieszka Włodarczyk grała w serialach „Plebania”, „Pierwsza miłość” i wiele innych. W 2007 roku wygrała program „Jak oni śpiewają”, co stało się początkiem jej kariery muzycznej.
Jeśli chodzi o życie prywatne, to przez kilka lat związana była z aktorem Mikołajem Krawczykiem, a obecnie jej partnerem jest sportowiec, triatrlonista Robert Karaś.
W ostatnim czasie Agnieszka Włodarczyk występowała też w teatrze, więc podobnie jak inni artyści, poważnie odczuła skutki pandemii. Najpierw był wiosenny lockdown i zamknięcie teatrów, później wakacje, chwilowy oddech i znów zamknięcie.
W końcu Agnieszka powiedziała dość: Artystka postanowiła wyjechać z kraju! Wyprowadziła się na jedną z wysp Gili o nazwie Gili Air w Indonezji.
Planowanie podróży na drugi koniec świata w tych czasach zakrawa o szaleństwo, ale dzięki Bogu wszystko się powiodło.
Do przyjazdu na Gili Air namówili mnie Przyjaciele Marta i Radek, którzy mieszkają tu na stałe… Wyspa obecnie jest praktycznie pusta, nikt nie nosi masek, turystów brak, atrakcji innych niż natura nie ma, więc nie mogło być lepiej.
Agnieszka Włodarczyk na razie nie zamierza wracać do Polski!
Dopóki sytuacja w mojej branży się nie zmieni, nie ruszą teatry i koncerty nie mamy zamiaru wracać😜
Patrząc na piękne zdjęcia, możemy tylko zazdrościć 🙂
>>>Marcelina Zawadzka kusi w kąpieli. Ale panterka! (DUŻO ZDJĘĆ)
