Od ponad dziesięciu dni trwają poszukiwania zaginionej 45-letniej Aleksandry i jej 15-letniej córki Oliwii .
Wczoraj policja wpadła na nowy trop w sprawie. Ustalono bowiem, że samochód należący do Aleksandry Wieczorek wyjechał z Częstochowy [zobacz tutaj].
Auto miało poruszać się w kierunku na Katowice. Pojazd widziano w kolonii Poczesnej, Wrzosowej i Romanowie, a dziś podano informacje o znalezieniu ciała w tym rejonie.

Informację podał Polsat News:
W kompleksie leśnym w Romanowie, gdzie prowadzono poszukiwania matki z córką znaleziono zwłoki kobiety – przekazał reporter Polsat News Michał Mitoraj. Informację o znalezieniu ciała potwierdziła policja.
Zwłoki były zakopane około metra pod ziemią. Jak mówi reporter Polsatu:
Sytuacja jest dynamiczna. Co chwilę do kompleksu leśnego wjeżdżają kolejne samochody. Wciąż pracuje tu 120 policjantów i pojawiają się kolejni
Na razie nie wiadomo, czy jest to ciało którejś z poszukiwanych kobiet.
AKTUALIZACJA:
Częstochowska policja informuje, że:
Dzisiaj, podczas poszukiwań w rejonie Romanowa, policjanci odnaleźli ciała zaginionych kobiet.
W czasie poszukiwań:
…najpierw jednej z kobiet oraz psa, a po niespełna dwóch godzinach drugiej kobiety. Ciała były zakopane na głębokości około metra, w odległości kilku metrów od siebie.
Trwa ustalanie tożsamości zmarłych oraz przyczyny zgonu:
Prokurator nadzoruje oględziny zarówno odnalezionych zwłok, jak i miejsca ich ujawnienia. W pierwszej kolejności śledczy muszą potwierdzić tożsamość zwłok oraz ustalić przyczyny zgonu.
https://www.facebook.com/dziejesieslaskie/videos/1076610743072103/