Do fatalnej pomyłki doszło w Gdańsku przy ulicy Jaśkowa Dolina.
Akcję w tym miejscu przeprowadzali antyterroryści z Bydgoszczy. Niestety pomylili mieszkania!
Gdańsk: Antyterroryści pomylili mieszkania
Tego typu działania zazwyczaj przeprowadzane są nad ranem, tak by zaskoczyć przestępcę, gdy ten jeszcze śpi.
I tak też było i tym razem, bo we wtorek 1 października o godzinie 5.50 rzucono granat hukowy i wyważono drzwi do mieszkania. W środku jednak zamiast poszukiwanego mężczyzny, była matka z 7-letnim synem.
Antyterroryści szybko zorientowali się w pomyłce Jednak kobieta i dziecko przeżyli prawdziwą traumę i konieczna była pomoc psychologiczna.
Jak mogło dojść do tak fatalnej pomyłki?
Serwis Trojmiasto.pl podaje dwie hipotezy:
Mieszkańcy okolicy podejrzewają, że być może stało się tak, bo na drzwiach mieszkań nie ma „tradycyjnych” numerów, a… wyświetlacze.
Inna wersja mówi o tym, że samochód osoby, która miała zostać zatrzymana, miał być zaparkowany na miejscu oznaczonym numerem mieszkania poszkodowanej kobiety – sęk w tym, że numer w hali garażowej nie był tożsamy z tym na drzwiach.
Bydgoska policja jak na razie nie komentuje sprawy. Potwierdza jednak, zaistniałą sytuację. Mł. insp. Monika Chlebicz rzeczniczka KWP w Bydgoszczy powiedziała:
Niestety, podczas tych działań rzeczywiście doszło do pomyłki. Zapewniam, że roszczenia wynikające z działań funkcjonariuszy zostaną umówione i uzgodnione z osobą poszkodowaną.
Dodała też, że udało się zatrzymać osobę faktycznie poszukiwaną: „Podejrzewany już w rękach policji”
źródło: trojmiasto.pl