Zwykłe chipsy kosztują około 60 zł. za kilogram. Jednak na polskim rynku pojawiły się takie, za które trzeba zapłacić aż 278 zł. za kg.
Wyróżnia je smak, który można uznać za „wulgarny”. Na niektórych strona internetowych, gdzie sprzedawany jest ta przekąska, trzeba nawet potwierdzi, że ma się skończone 18 lat, ponieważ te chipsy oznaczone są jako produkt dla dorosłych.
Uwaga: treści dla dorosłych!
Chipsy Chazz
Kontrowersyjne chipsy produkuje litewska firma Chazz:
Co zainspirowało nas do produkcji chipsów? Całkowicie nudne i niezdrowe półki z przekąskami!
Naszym celem jest rozjaśnienie półek z przekąskami, wprowadzenie różnorodności wyrazistych smaków i zaoferowanie zdrowszej alternatywy dla przekąsek.
– czytamy na ich stronie.
I faktycznie w ofercie znajdziemy chipsy o smaku energy drinka, kebaba, chłodnika z buraków, bigosu czy Bloody Mary. Ale nie tylko, bo są i inne smaki!
Chipsy o smaku… c*pki i f*utka
O kontrowersyjnych chipsach napisała nieco skonfundowana Katarzyna Bosacka:
❗️Chipsy o smaku… c*pki i f*utka? 🤮🤢
Nie żebym była specjalnie pruderyjna, ale to już przegięcie… wiadomo czego. Zrobiło się Wam niedobrze? Niestety, to nie pomyłka, ani literówka, to się dzieje naprawdę😲
– i pokazała zdjęcia opakowań dwóch produktów.
Są to „pus*y flavoured chips” i „d*ck flavoured chips”
👉🏼Czy te chipsy są wyjątkowe? Nie.
👉🏼Czy mają wzbudzający dreszczyk podniecenia dodatek? Nie.
👉🏼Czy smakują inaczej niż inne chips? Nie.
O co więc cho?
💸💵O marketing i pieniądze. Tak naprawdę to tani, ordynarny i łopatologiczny chwyt.
I dodała:
Cena tego cuda osiąga bowiem 25 zł za paczkę (90 g), czyli… 278 zł za kilogram!💸
„Ciągnij d*uta” Dzieci dostały krówki z wulgarnymi napisami!
Chipsy o smaku genitaliów
Traktujemy hasło „Odważne smaki. Następny poziom” bardzo poważnie. Dzięki CHAZZ świat poznał pierwsze, niezrównane i gwałtownie reagujące chipsy „Pus*y” i „Di*k”.
Te chipsy to nie przekąska – to idealny prezent dla ukochanej osoby, otwartego, dowcipnego przyjaciela, a nawet na uroczystości takie jak wieczór kawalerski lub panieński.
– zachwalają producenci.
A jak smakują takie chipsy? Sprawdziliśmy skład i tak:
Chipsy „damskie” wyprodukowano z:
56% ziemniaków,
olej rzepakowy, maltodekstryna, sól, cebula, czosnek, cukier, śmietana
proszek, ekstrakt drożdżowy, naturalny aromat, regulator
kwasowości (octan sodu), proszek cytrynowy (sok z cytryny
proszek, naturalny aromat), aromat, pietruszka, czarny
pieprz, naturalny aromat śmietany, przeciwutleniacz (kwaśny cytrynowy), liście laurowe.
Natomiast „męskie” z:
55% ziemniaków,
olej rzepakowy, maltodekstryna, przyprawy, sól, proszek pomidorowy,
cukier, ekstrakt drożdżowy, 0,6% wędzonej soli, przeciwutleniacz (kwas
cytrynowy), substancja aromatyzująca, naturalna substancja aromatyzująca.
Jak więc widać chipsy są nie tylko kontrowersyjne jeśli chodzi o swoją nazwę, ale i skład mają bardzo słaby – sporo tu bowiem aromatów i innych substancji chemicznych.
Tym samym 278 zł kilogram płaci się za kontrowersyjną nazwę i za oryginalność, ale z pewnością nie za jakość.
Wyświetl ten post na Instagramie
Cyt. https://chazzchips.com/en-en
