Jak poinformowała w poniedziałek, 15 grudnia państwowa agencja meteorologiczna AEMET z Hiszpanii w tym kraju dochodzi do niebezpiecznych sytuacji ze względu na intensywne opady deszczu. AEMET zdecydowała się na ogłoszenie czerwonego alarmu pogodowego. To właśnie było przyczyną tego, że niektóre szkoły odwołały zajęcia.

W poniedziałek, 15 grudnia kilkadziesiąt szkół zdecydowało się na odwołanie lekcji w szkole. Stało się tak ze względu na niebezpieczne warunki pogodowe. Chodzi tutaj o intensywne opady deszczu. Lekcje odwołane zostały w regionie Walencja. Rok temu doszło tam do tragicznych zdarzeń, w których zginęło 220 osób.
Alarm czerwony obowiązywał do godziny 6 rano w prowincjach Walencja oraz Almeria. Z kolei w ciągu dnia zaczął obowiązywać alarm pomarańczowy.
Lekcje odwołane zostały przez wiele szkół, w tym szkoły średnie. Ponadto ze względu na intensywne deszcze problem pojawił się także na stacji kolejowej – ruch pociągów został zakłócony.
W niedzielę, 14 grudnia premier Hiszpanii Pedro Sanchez poprosił mieszkańców aby zachowali ostrożność.
Pod koniec października ub.r. w Walencji miały miejsce gwałtowne powodzie, w wyniku których zginęło ponad 220 osób. Po tragedii usprawniono systemy ostrzegania i przeprowadzono akcje przygotowujące na wystąpienie niebezpieczeństwa w przyszłości
-czytamy na portalu nczas.info.
Przypomnijmy, że wtedy też w Walencji miały miejsce protesty, w których mieszkańcy oskarżyły rząd o złe koordynowanie terenów, które znajdowały się w stanie kryzysu.
Źródło: nczas.info



























