Dramatyczne sceny rozegrały się podczas meczu Holandii z Węgrami.
Nagle w okolicach ławki rezerwowych wszczął się zamęt. Później rozpoczęto reanimację.
Jak się okazało, interwencji medycznej potrzebował jeden z członków węgierskiego sztabu. Był to Ádám Szalai (36 l.), który przez wiele lat grał jako napastnik, a obecnie jest asystentem selekcjonera reprezentacji Węgier.
Mężczyzna upadł na murawę i stracił przytomność. Na miejscu szybko pojawili się ratownicy medyczni i zasłonili piłkarza parawanem. Cała akcja trwała około 15 minut, następnie Szalai został przewieziony do szpitala.
Po tym incydencje podjęto grę. Niestety Węgrzy przegrali, a reprezentacja Holandii pokonała Węgry 4:0.
Dopiero w jakiś czas po zakończonym meczu przekazano informację, że stan zdrowia mężczyzny jest stabilny, a on sam przytomny. Później Ádám Szalai napisał:
Dziękuję za mnóstwo wiadomości, mam się dobrze❤️
Nie ujawnił jednak przyczyn swojej niedyspozycji.
Nagranie ze zdarzenia poniżej.
get well szalai ádám jesus🙏🙏🙏🙏 pic.twitter.com/WUyRIaP46p
— Barni 🇭🇺 (@Barni724) November 16, 2024