W Sadłowie w województwie mazowieckim, doszło do tragedii.
42-letni mężczyzna został znaleziony w kurniku.
![](https://tocelebryci.pl/wp-content/uploads/2025/02/chicken-4689310_1280-300x200.jpg)
Na fermie drobiu w Sadłowie zlecono prewencyjną likwidację drobiu, co było związane w wirusem ptasiej grypy. Likwidacja miała się odbyć poprzez zagazowanie ptaków, a całą operację wykonywała specjalistyczna firma.
Po zakończeniu gazowania, kurnik był wietrzony wtedy to znaleziono nieprzytomnego 42-latka, który znajdował się w pomieszczeniu.
Mężczyzna został przewieziony do szpitala w Sierpcu. Jednak w dwa dni później zmarł.
Jak podała żuromińska policja, mężczyzna był obecny podczas wykonywania procedury razem z właścicielem budynku. Policja bada okoliczności, w jakich 42-latek znalazł się w obiekcie.
– informuje Ciechpress.pl.
Mężczyzna zatem wiedział, że drób będzie zagazowany, a przebywanie w pomieszczeniu jest zagrożeniem dla zdrowia. Dlaczego więc pozostał w budynku? I czy nikt nie zauważył jego nieobecności…?