BIZNES&POLITYKA

Joanna Kurska broni męża jak lwica! Ujawniła wizerunek prowokatora, Daniela W.!

„Onet” opublikował artykuł dotyczący Jacka Kurskiego i finasowania kampanii dot. wyborów do Parlamentu Europejskiego z 2024 r.

Joanna Kurska stanęła w obronie męża i ujawniła wizerunek mężczyzny, który miał być prowokatorem.

 

https://www.instagram.com/joanna_kurska/

 

Jacek Kurski Onet

Jak informuje Onet*:

 

Prokuratura w Zamościu prowadzi śledztwo w sprawie nielegalnego finansowania kampanii wyborczej Jacka Kurskiego do Parlamentu Europejskiego w 2024 r. Jak wynika z ustaleń Onetu i Radia ZET, polityk nie tylko znacznie przekraczał ustalone przez Państwową Komisję Wyborczą (PKW) limity, wydając na kampanię kilkaset tysięcy złotych własnych pieniędzy, ale finansowali ją również prywatni przedsiębiorcy. Dawał synowi pieniądze, żeby wpłacił na jego kampanię pod własnym nazwiskiem — wszystko po to, by ominąć prawne limity wpłat.

 

Daniel W. miał pomagać Jackowi Kurskiemu w organizacji „pikniku” wyborczego w Wyszkowie. Nie był to jednak stricte piknik, a wydarzenie na 15 tysięcy osób z koncertem gwiazd disco-polo.

Jak podaje Onet, Daniel W. to przedsiębiorca „człowiek majętny, właściciel i udziałowiec kilkunastu różnych spółek”. I terez to właśnie ten biznesmen złożył zawiadomienie.

 

Zawiadomienie w sprawie ewentualnych nieprawidłowości w kampanii Kurskiego złożone zostało do Prokuratury Krajowej w połowie marca 2025 r. Zawiadamiającym był sam Daniel W.

 

Joanna Kurska, Daniel W.

Żona Jacka Kurskiego upubliczniła wizerunek Daniela W. i podała jego pełne nazwisko. Na instagramie napisała, że jest on prowokatorem:

 

Tak wygląda prowokator, Daniel W…, to on nagrywał mojego męża w naszym domu.

 

Zdjęcie z naszych kamer, narada sztabu Jacka Kurskiego, 18.05.2024, Dom w Wesołej. Daniel W…., polecony przez bliskich nam ludzi, pod pretekstem współpracy, udając wspólnotę poglądów i wartości, podstępnie zbliżył się do mojego męża i potajemnie go nagrał. Było to perfidne, bezprawne i głęboko nieetyczne.

 

Nagraniami tymi zresztą niczego nie wskórał. W przytoczonych przez Onet urywkach gdy tylko próbuje stworzyć kontekst i atmosferę niejasnego finansowania kampanii – za każdym razem dostaje kontrę od męża albo od jego najbliższego współpracownika Pawła Gajewskiego, że „wszystko musi być zgodne z prawem” (lege artis – zgodne ze sztuką) i wpłacone na Komitet Wyborczy.

– broniła męża.

 

Dalej Joanna Kurska poinformowała o złożeniu zawiadomienia do prokuratury.

 

Nie ma znaczenia czy prowokację tę zrobił na polityczne zlecenie, szantażowany czy ze zwykłej podłości. W… popełnił przęstepstwo. Dlatego kieruję zawiadomienie do prokuratury.

 

*cały materiał Onetu tutaj.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Joanna Kurska (@joanna_kurska)

tocelebryci.pl
Polityka prywatności / cookies

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celach optymalizacji treści dostępnych w naszych serwisach oraz dla statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej w Polityce Prywatności