Dziś rano pojawiła się szokująca dla wielu informacja: 53-letni Kamil Durczok nie żyje.
Jak poinformował katowicki szpital, Kamil Durczok trafił tam 15 listopada 2021 r. o godzinie 13.45. Stan dziennikarza był bardzo ciężki i trafił na intensywną terapię, a 16 listopada o godzinie 4.23 zmarł „w wyniku zaostrzenia przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia”.
W komunikacie nie podano czy chodziło o nowotwór. Wiadomo, że miał raka w 2003 roku. Natomiast w czerwcu 2020 r. znów trafił do szpitala, a w maju 2021 r. miał przetaczaną krew.
Dziś po informacji o śmierci Kamila Durczoka, pożegnała go jego była żona – Marianna Dufek, wzruszający gest pokazała też ostatnia partnerka dziennikarza – Julia Oleś.
Także dawni współpracownicy czy znajomi, którzy spotkali Durczoka na swojej dziennikarskiej drodze, zamieścili pożegnalne wpisy. Zrobiła to także Agata Młynarska, która w niezwykle trafny sposób podsumowała ostatnie lata życia Kamila Durczoka:
Wygrałeś walkę z nowotworem, przegrałeś walkę z życiem. Cholernie to wszystko smutne. Rodzinie najszczersze wyrazy współczucia i wsparcia. RIP #kamildurczok
Internauci w komentarzach dodali wpisy w podobnym tonie:
Dokładnie,bez względu na liczne okoliczności-prawdziwe bądz nie….zawsze żal Człowieka i tego,że musi odejść w tak młodym wieku….😪😒😒
Bardzo to smutne.😔😢
Dziennikarz który na długo pozostanie w naszej pamięci, pogłubił się. Tak zwyczajnie życzę mu wiecznego odpoczynku.😢[*]
Zniszczony, zaszczuty wielki żal 😢 Doskonały dziennikarz (RIP)
– pisali żegnając Kamila Durczoka.
>>>Odrażające zdarzenie. Wokalistka nasikała na fana! [VIDEO]