CELEBRYCI

Najpierw szalony rajd, a teraz TO! „Boże chroń przed takimi kierowcami!”

Kilka dni temu Klaudia El Dursi stała się „bohaterką” kanału Stop Cham, gdzie pokazywane są drastyczne przypadki łamania prawa na drodze.

Tymczasem na profilu gwiazdy TVN na TikTok pojawił się jeszcze jeden kontrowersyjny filmik. Internauci są przerażeni nieodpowiedzialnością kobiety.

 

screen https://www.tiktok.com/@klaudiaeldursi/

 

Klaudia El Dursi – wyprzedzanie na autostradzie

El Dursi jadąc autostradą A2 w okolicach Barwinowa najwyraźniej bardzo się spieszyła. Wyprzedzała samochody i używała do tego także pasa awaryjnego. Celebrytka przyznała, że zachowała się nieodpowiedzialnie i przeprosiła za to.

 

Chciałam bardzo przeprosić swoje nierozsądne, brawurowe zachowanie. Jest mi ogromnie wstyd, jest mi przykro. Takie zachowanie absolutnie nie powinno mieć miejsca. Okazałam brak szacunku względem innych kierowców, za co jeszcze raz ogromnie przepraszam.

– powiedziała na instastory.

 

Jednak po szaleńczym rajdzie (video tutaj), zaliczyła kolejną wpadkę!

 

Klaudia El Dursi nagrywa podczas jazdy

Na TikToku Klaudii pojawił się filmik, na którym ona prowadząc auto „tańczy” do bardzo rytmicznej muzyki, a jej mąż  śpi obok. Nagranie miło mieć charakter humorystyczny, ale zdaniem internautów jest raczej przerażające:

 

Kto prowadzi skoro Ty nagrywasz a kolega obok drzemie? Boze chron przed takimi kierowcami

 

kto prowadzi??? tam jeszcze są dwa miejsca z przodu i jest kierowcą??

 

jak kierujesz to kieruj, bierzesz odpowiedzialność nie tylko za siebie i swojego pasażera, ale też innych ludzi.

 

Po pasie awaryjnym? Z telefonem w ręku podczas jazdy? Czy trzeba chwalić się głupotą? ????

 

Trudno stwierdzić, czy nagranie z autostrady jest wcześniejsze, czy też to z wnętrza auta. Nie ulega jednak wątpliwości, że obydwa mogą narazić na niebezpieczeństwo zarówno samą kierującą jak i innych.

Gwiazda TVN bez stanika na zakończeniu roku szkolnego! [VIDEO]

 

 

 

@klaudiaeldursiAlways the same♬ dźwięk oryginalny – Klaudia El Dursi