Zofia Klepacka została pobita w centrum Warszawy. Sportsmenka poinformowała o wszystkim w sieci!
W 2019 roku windsurferka skrytykowała Rafała Trzaskowskiego (jej wpis został usunięty przez Facebook, jednak zachowany na Twitterze).
Mówię kategoryczne NIE dla promocji środowisk LGBT i będę bronić tradycyjnej Polski. Czy mój dziadek walczył o taką Warszawę w Powstaniu? Nie wydaje mi się…
Panie Prezydencie, może się Pan lepiej weźmie za sport w Warszawie, który kuleje?
– pisała wtedy.
„Nie o taką Warszawę walczył w Powstaniu mój dziadek” mówi Zofia Klepacka, sprzeciwiając się specjalnym przywilejom dla środowisk LGBT w Warszawie i sugerując Prezydentowi Rafałowi Trzaskowskiemu, aby lepiej zajął się wsparciem dla sportu. pic.twitter.com/jDvEIZSOQC
— Magdalena Korzekwa-Kaliszuk (@MagdaKorzekwa) February 21, 2019
Teraz sportsmenka została pobita w samym centrum Warszawy!
Zofia Klepacka pobita – „uśmiechnięta Polska”
Wyjaśniła, że pojawiła się pod Muzeum Powstania Warszawskiego, aby odebrać zaproszenia:
A tylko chciałam odebrać zaproszenia ☝na Uroczystości Powstania Warszawskiego i przejść jak człowiek chodnikiem.
Nic takie czasy że kobita musi dostać po mordzie ????????????????
Tam jednak została pobita:
Ostatnio zostałam pobita pod Muzeum Powstania Warszawskiego przez damskich bokserów ochraniarzy…szturchano mnie, ubliżano dostałam dwa razy w głowę gdzie upadłam i kiedy tak leżałam podbiegł drugi i użył gazu pieprzowego prosto w oko i twarz.
Internauci byli zszokowani pobiciem Klepackiej i łączyli to z polityką:
Taka jest „uśmiechnięta Polska”
Kiedyś było: „hulaj dusza, piekła nie ma” – dziś niestety: ” hulaj bezprawie, tuska mamy”
Uśmiechnięta Polska. Teraz się szarogęszą i poniżają bo czują się bezkarnymi Panami Polski, ale wiecznie rządzić nie będą i przyjdzie czas, że sprawiedliwość również się do nich uśmiechnie ???? Zdrowia i dużo dobrego Pani Zofia Klepacka .
Rutkowski poświęcił 17 aut. „Cyrk! Jeden wielki Cyrk”
Klepacka – awantura
Tymczasem w jednym z komentarzy (screen poniżej) czytamy, że to sama sportsmenka wywołała awanturę:
Pani klepacka próbowała się wedrzeć pomiędzy wozy transmisyjne TVN na zamkniętej na czas prób części chodnika, gdzie przebywały gwiazdy biorące udział w próbach przed koncertem. (Brodka i inni) Ochrona zadziałała sprawnie, zatrzymując ją, a ta próbowała przedostać się dalej i sama wyskoczyła z łapami do ochrony i wtedy dostała raz w twarz, co jako jedyne ją powstrzymało przed wdzieranie się dalej. Została potraktowana gazem (przecież nie było wiadomo, kim jest i czy nie ma np broni czy nożna!) i wezwana została straz miejska, która była obok, potem policja i karetka, by jej przemyć oczy.
Windsurferka nie odniosła się do tego wpisu. Poinformowała natomiast, że nie zamierza zgłosić sprawy na policję:
Na policję nie chodzę, niemniej jednak nie powinno się tak traktować ludzi !
Być może zatem faktycznie nie ma podstaw do tego by składać jakiekolwiek zawiadomienie.