CELEBRYCI

Partner Marianny Schreiber przerwał milczenie! To był „siódmy krąg piekieł”!

Marianny Schreiber to była żona posła PIS – Łukasza Schreiber. Para rozstała się na początku 2024 roku, a rozwód uzyskała w czerwcu 2025 r.

Obecnie celebrytka, aktywistka i freak fighterka kolejnego już – po rozstaniu z Łukaszem – partnera. Mężczyzna właśnie przerwał milczenie i podsumował ich związek.

 

https://www.instagram.com/korczarowski/

 

Po rozstaniu z Łukaszem Marianny Schreiber, Marianna chwaliła się związkiem z politykiem Zjednoczonej Prawicy – Przemysławem Czarneckim. Jednak choć oboje eksponowali w sieci swoją miłość [zobacz tutaj], to ten związek bardzo szybko się zakończył.

 

Obecnie Marianna tworzy parę z dziennikarzem eMisjatv i członkiem partii Konfederacja Korony Polskiej. Co więcej, Piotr Korczarowski, bo o nim mowa – podobnie jak Marianna – zaczął brać udział we freak fightach.

 

Marianna Schreiber, Piotr Korczarowski

Związek Marianny i Piotra przetrwał już 30 tygodni (7,5 miesiąca) i z tej okazji Korczarowski przerwał milczenie.

 

Dziś mija 30 tygodni od chwili, gdy związałem się z Marianną.

– zaczął.

 

Dalej czytamy, że wiele osób wątpiło w ich relację oraz, że parę spotkało wiele złośliwych komentarzy.

 

W tym czasie przeczytałem setki komentarzy w stylu: „nie daję im nawet miesiąca”, „to kilku tygodni nawet nie przetrwa”, „ona już ma innego”. I choć wielu ludzi bardzo starało się rozwalić tę relację, a złośliwe komentarze, cyniczne sugestie i perfidne teorie pojawiają się do dziś, to ci wszyscy hejterzy nie wiedzą jednego – im bardziej staracie się nas poróżnić, tym bliżej nam do siebie!

 

Piotr Korczarowski twierdzi, że było to prawdziwe piekło!

 

Przeszedłem z Marysią siódmy krąg piekieł z tym, co nam zgotowaliście i dziś jestem tej dziewczyny pewien jeszcze bardziej, niż na początku naszej relacji.

 

Im większą wściecz budzi nasz związek, tym bardziej czuję, że to był dobry wybór. Współczuję uczucia tej fali zazdrości, zawiści, żalu, goryczy i nienawiści, która zalewa tych, co widzą nasze szczęście, ale nie zrezygnuję z kobiety, którą kocham żebyście poczuli się lepiej.

 

Moje życie nigdy tak dobrze nie smakowało i nie żałuję niczego, co się wydarzyło. Życzę wszystkim parom, by umiały przetrwać to, co my i potrafiły o siebie tak walczyć.

– zapewniał.

 

Internauci z jednej strony gratulowali szczerości. Z drugiej podśmiewali się, że 30 tygodni jest aż tak wielkim sukcesem, że trzeba się tym dzielić w sieci.

A co Wy o tym sądzicie? Czy to długo?

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Piotr Korczarowski (@korczarowski)

tocelebryci.pl
Polityka prywatności / cookies

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celach optymalizacji treści dostępnych w naszych serwisach oraz dla statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej w Polityce Prywatności