Oliwia Bieniuk i Jarosław Bieniuk opublikowali posty dotyczące bardzo potrzebnej kampanii.
Sprawa dotyczy chorób nowotworowych i tego, jak mają się zachować osoby bliskie w obliczu raka i widma śmierci. Oliwia Bieniuk i Jarosław Bieniuk zostali ambasadorami akcji „Tylko dwa słowa”. Mowa tu o sytuacjach, gdy nie wiemy, co powiedzieć, a często wystarczą dwa proste słowa.

Jak pisze Oliwia Bieniuk:
Kiedy moja mama zachorowała na nowotwór, starałyśmy się ze sobą rozmawiać jak najwięcej.
Mówiłyśmy wtedy dużo, ale czasem wystarczyły tylko dwa słowa: „kocham cię”, albo „będę pamiętać”.
Razem z tatą @jaretpalmer zostaliśmy ambasadorami akcji www.tylkodwaslowa.pl, która wspiera bliskich osób chorych na nowotwory.
Z kolei na profilu Jarosława Bieniuka czytamy:
Kiedy choruje najbliższa osoba, wspólne rozmowy nabierają innej wagi. Chcesz powiedzieć wszystko, i o tym, co było i jeszcze na zapas, ale czasem najodpowiedniejsze będą tylko dwa słowa: „kocham cię”, „damy radę”, czy „jestem tu”.
Niestety rak jest coraz bardziej powszechną chorobą, a dzięki zaawansowanym metodom leczenia – często chorobą przewlekłą. Stąd też pojawia się pytanie, jak rozmawiać z chorymi i jak je wspierać?
Zgodnie z ideą kampanii „Tylko dwa słowa”, powinny to być przede wszystkim proste, wspierające komunikaty.
Odpowiednio dobrane słowa, takie jak: „kocham Cię”, „jestem obok”, czy „diagnostyka molekularna” i „medycyna personalizowana”, mają ogromną moc. Dają nadzieję i określają drogę.
– napisano na stronie akcji.
Obok Bieniuków, ambasadorami kampanii została Krystyna Kofta, Karolina Nowakowska i Artur Barciś.
Więcej informacji na stronie tylkodwaslowa.pl