Kilka dni temu w Warszawie dwóch mężczyzn pomagało pchać autobus komunikacji miejskiej.
Z powodu dużych opadów śniegu, były trudności na drodze, a miejski autobus nie mógł ruszyć z miejsca.
Sytuację na drodze relacjonował na żywo Paweł Łukasik ze stacji TVN. Wtedy do autobusu zbliżył się mężczyzna i zaczął pchać pojazd. Młody człowiek nie wiedział, że jest nagrywany. Z kolei reporter TVN widząc, co się dzieje, dołączył i też zaczął pchać autobus, dzięki czemu ten mógł w końcu ruszyć z miejsca.
Nagranie zyskało popularność w internacie i jak się później okazało, tym pomocnym człowiekiem był Dmitrij Salogub. To 28-letni Białorusin pracujący i studiujący w Polsce. On sam uważa, że nie zrobił niczego niezwykłego, pchając autobus, który utknął w śniegu:
„W naszym świecie, zamiast pomagać, ludzie kręcą wszystko. Nie rozumiem tego.”
Innego zdania był jednak prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Dmitrij otrzymał od niego 90-dniowy bilet na komunikację miejską oraz kurs języka polskiego.
Dmitrij Salogub z pewnością nie spodziewał się takich konsekwencji swojego normalnego, społecznego odruchu, by pomóc kierowcy, który utknął.
Nas w tej sprawie zastanawia, czy taki sam bilet dostał reporter TVN? Oraz czy wszystkie inne osoby w podobnych sytuacjach mogą liczyć na uhonorowanie przez prezydenta Trzaskowskiego?
Zobacz też: Dziennikarz TVN’u trafił do szpitala. Śniadanie zrobiło na nim duże wrażenie! (FOTO)

źródło: bbc