Piotr Adamczyk to aktor znany z filmów takich jak '”Kariera Nikosia Dyzmy”, „Karol. Człowiek, który został papieżem”, „Karol. Papież, który pozostał człowiekiem”, „Lejdis”, „Listy do M.” oraz seriali „39 i pół”, „Czas honoru” czy „Kowalscy kontra Kowalscy”.
49-letni Piotr Adamczyk jest mężczyzną w sile wieku, jednak załamał się, gdy zobaczył, co stało się z jednym z filmów, w których grał.

Chodzi o produkcję „Sława i Chwała” z 1997 roku, w którym grał między innymi z Michałem Żebrowskim, Konradem Imiela czy Mariuszem Bonaszewskim. Grając w tym obrazie Adamczyk miał zaledwie 25 lat. Teraz zaś film został poddany rekonstrukcji cyfrowej. Jest to proces naprawy dźwięku i obrazu, jaki stosuje się aby poprawić jakość starych filmów. Tym samym Piotr Adamczyk poczuł, że znajduje się w lidze muzealnej:
Nic tak dobitnie nie uświadomi Ci upływającego czasu jak wiadomość, że film z Twoim udziałem poddano rekonstrukcji cyfrowej😂😂😂. Nothing will make you aware of the passing time like the message that your movie has been digitally reconstructed. 😂😂😂#slawaichwala #kazimierzkutz #tbt
– napisał Piotr Adamczyk.

Internauci jednak radzili mu, by tę sprawę wziął na klatę:
Ale jaki PIĘKNY chłopak a jeszcze po rekonstrukcji????🤣❤️❤️❤️
Panie Piotrze spokojnie trzeba przyjmować z godnością co lata nam niosą,gra pan świetnie jeszcze wiele kreacji aktorskich przed panem.
Głowa do góry! Czas działa na waszą korzyść Panowie 😀👌
– pisali.
Wam też podoba się 25-letni Adamczyk?