WYDARZENIA

Pracownica zmarła za biurkiem. Zwłoki leżały w biurze przez 4 dni!

Pracownica holdingu usług finansowych Wells Fargo zmarła w pracy, siedząc za własnym biurkiem.

Nikt jednak nie zauważył, że kobieta nie żyje i ciało „leżało” tam przez cztery dni.

 

zdjęcie ilustracyjne pixabay

 

Zmarła przy biurku w pracy

60-letnia Denise Prudhomme:

 

„weszła do budynku rano w piątek, 16 sierpnia, podała policja. Jej ciało znaleziono 20 sierpnia w jej kabinie [boksie] na trzecim piętrze, a zgon stwierdzono o 16:55, zgodnie z informacjami władz”

 

Szokujące jest to, że nikt nie zauważył tego, że kobieta nie żyje. Ani współpracownicy, ani choćby przełożony – bo przecież kobieta miała zapewne jakąś pracę do wykonania, a gdy zmarła to praca nie była wykonywana.

Tymczasem firma tłumaczy, że Denise pracowała w mało zaludnionej części budynku.  Zwłoki odkryli najprawdopodobniej pracownicy ochrony budynku, którzy wezwali policję.

 

Rzecznik Wells Fargo powiedział:

 

„Jesteśmy głęboko zasmuceni stratą naszej koleżanki, Denise Prudhomme. Nasze myśli są z jej rodziną i bliskimi, a my jesteśmy w kontakcie, aby zapewnić im odpowiednie wsparcie w tym trudnym czasie”.

 

W sprawie śmierci kobiety dochodzenie prowadzi Policja w Tempe w Arizonie.

 

 

 

źródło/cytaty: ABC News