O fatalnym zbiegu okoliczności można mówić w przypadku polonijnej działaczki, która w poniedziałek, 14 października 2024 r. zginęła w wypadku samochodowym.
Bowiem Agnieszka Szafrański (43 l.) do Polski przyleciała na pogrzeb swojego ojca.

Agnieszka Szafrański była działaczką polonijną w Chicago, pracowała też jako marketing manager w Polish National Alliance. 14 października w Polsce odbył się pogrzeb jej ojca, a niedługo później, kobieta sama zginęła w wypadku. Jak przekazał Super Expressowi znajomy kobiety:
Pogrzeb ojca Agi był w poniedziałek, 14 października, i skończył się około godz. 19. O godzinie 21 Agnieszka ze swoim bratem pojechali do pobliskiego sklepu. I wtedy doszło do śmiertelnego wypadku. Ona zginęła na miejscu, a jej brat walczy o życie.
Natomiast na profilu Polish National Alliance napisano:
Zawsze wnosiła wielką radość do naszej organizacji i społeczności poprzez swoją jasną obecność na wielu wydarzeniach. Współczujący duch Agnes nigdy nie zostanie zapomniany i zawsze będziemy pielęgnować cudowne wspomnienia, które z nią przeżyliśmy.
Agnieszka Szafrański miała 43 lata. Osierociła dwójkę dzieci.
*cyt. se.pl