Właśnie zakończył się Tydzień metamorfozy z Ewą Chodakowską, w którym uczestniczyła Anna Lewandowska.
Po zakończeniu obozu, opublikowała bardzo szczery wpis.

Obóz Chodakowskiej
Tydzień metamorfozy Nosalowy Dwór Resort & Spa Zakopane z Ewą Chodakowską odbywał się w dniach 7.11-13.11.25, a za tygodniowy camp zapłacić trzeba było 5900 zł.
Jedną z uczestniczek była Anna Lewandowska – nie chodzi jednak o żonę Roberta Lewandowskiego, a dziennikarkę „Pytania na Śniadanie”, wcześniej znana z prowadzenia tzw. czerwonego dywanu.
Jeszcze w czasie trwania obozu u Ewy Chodakowskiej, Lewandowska pisała:
Tu każdy dzień jest nie do opisania.
Trochę jak kolonie, bo poznaję fantastyczne dziewczyny i chodzimy razem na kulinarne uczty przy wspólnym stole, a trochę jak obóz przetrwania, na którym przekraczam własne granice.
Zdziwilibyście się, ile blokad w głowie już zdjęłam, a ile jeszcze czeka na poluzowanie…
Przyznała też, że wiele osób pyta ją, po co pojechała na „Tydzień metamorfozy” i obiecała wyjawić swój powód.
>>>Cała prawda o obozie Lewandowskiej! Dziennikarka ESKI ujawnia!
Ania Lewandowska: „Ja już nie mam siły”
Zrobiła to już po powrocie i ujawniła, że od lat mierzy się trudną codziennością, ponieważ jest mamą niepełnosprawnego dziecka.
Napisała też, że jej synek waży obecnie 40 kg i miała problemy z pomaganiem mu w poruszaniu się czy noszeniem.
Mój Leoś nie chodzi.
Ma 12 lat i waży blisko 40kg.
Uwielbia, gdy biorę go na ręce i tańczymy.
To nasz najcudowniejszy rytuał.
Choć nie umie mówić, śmieje się wtedy w głos.
A ja…
Ja już nie mam siły. Moje wątłe mięśnie odmawiają.
Nie mam siły nosić mojego ukochanego Synka.
I to dlatego zdecydowała się na obóz u Chodakowskiej. Czuła bowiem, że powinna wrócić do ćwiczeń nie tylko dla soebie samej, ale i dla dziecka.
I dziś, po tych kilku dniach tutaj, wiem jedno:
SYNKU, ZNÓW BĘDZIEMY RAZEM TAŃCZYĆ 🤍
Całe nasze domowe koncerty. Do Twoich ulubionych hitów. Obiecuję ♥️
Mama ćwiczy. Weszła w tryb. Utrzyma go! 💪
– napisała.
Słowa Ani Lewandowskiej poruszyły wiele osób. Mało kto zdawał sobie sprawę, że uśmiechnięta i pozytywna prezenterka mierzy się z takim trudem. Życzono jej też wiele siły na dalszej drodze.
Wyświetl ten post na Instagramie


























