Premier Donald Tusk wypowiedział się ostatnio na temat działań Rosji. Jak przyznał nie są one wymierzone tylko w Ukrainę, ale również cały świat. Dodał też, że Rosja ma złe zamiary. Podkreślił jednak, że Europa jest bardzo zjednoczona.

W ostatnim czasie w mediach przeczytać można było o dronach, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Teraz na temat działań Rosji wypowiedział się premier Donald Tusk. Podkreślił, że utrzymuje kontakt z politykami państw, które są „zaniepokojone” niedawnymi zdarzeniami.
Dla mnie jest bardzo ważne, że mamy do czynienia z wyraźną konsolidacją opinii. Europejscy sojusznicy nigdy nie byli tak zjednoczeni, jeśli chodzi o kwestię wojny rosyjsko-ukraińskiej, że trzeba wspierać Ukrainę przeciwko napaści rosyjskiej i że trzeba naprawdę być czujnym
-zaznaczył.
Jego zdaniem Rosja dąży do destabilizacji regionu i tylko to jest jej celem.
Rosja ma złe zamiary wobec całego wolnego świata i pierwsi w kolejce są oczywiście ci, którzy z nią graniczą – to są państwa bałtyckie, to jest Polska, oczywiście Ukraina, państwa skandynawskie
-mówił.
Przypomniał, że już niedługo porozmawia z premier Danii Mette Frederiksen. Tematem rozmów ma być pomoc dla Ukrainy.
Amerykanie – zapowiadali to już wcześniej – są gotowi sprzedać broń Europie, żeby ta mogła dawać tę broń Ukrainie. Tak ten świat się poukładał
-puentował.
Co sądzicie na temat jego słów?
Źródło: goniec.pl.