Szokujące sceny rozegrały się 17 czerwca 2025 r. w Parku Zaczarowanej Dorożki w Krakowie.
To wtedy 37-letni obywatel Ukrainy kopnął dziecko w twarz.

Mężczyzna kopnął 11-letniech chłopca, a ten upadając uderzył jeszcze głową o ławkę. Dziecko straciło przytomność, a na miejsce wezwano pogotowie i policję. Chłopiec trafił do szpitala i na razie nie ma dalszych informacji na temat jego stanu zdrowia.
Swoją agresję Ukrainiec tłumaczył tym, że 11-latek popchnął jego własnego syna podczas zabawy. Policja zatrzymała 37-latka i po przesłuchaniu postawiono mu zarzuty:
Sprawca usłyszał zarzuty z Art. 157 § 1 Kodeksu karnego, dotyczące narażenia pokrzywdzonego na utratę życia oraz spowodowania obrażeń fizycznych.
Prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, nałożono także zakaz kontaktowania się ze świadkami oraz z samym poszkodowanym.
– informuje Onet*
Policja przekazała także, że w chwili popełnienia czynu, 37-latek trzeźwy i nie znajdował się pod wpływem środków odurzających. Tym bardziej więc szokuje agresja wobec dziecka i przesadna reakcja na zachowanie 11-latka.
*źródło: Onet