Rzecznik Prokuratury Krajowej prokurator Przemysław Nowak oficjalnie poinformował, że prokurator zdecydował się zająć aktami dywersji, które mają charakter terrorystyczny. Wiadomo już również co jest przedmiotem śledztwa. Oto co dokładnie chodzi.

W niedzielę, 16 listopada w mediach pojawiły się pewne niepokojące informacje. Jak się okazało na trasach Warszawa-Lublin i Świnoujście-Rzeszów miały miejsce bardzo niebezpieczne zdarzenia. Według informacji pojawiających się w mediach w jednym z przypadków uszkodzenia torów.
Niestety potwierdziły się najgorsze przypuszczenia. Na trasie Warszawa-Lublin doszło do aktu dywersji. Eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. Na miejscu pracują służby i prokuratura. Na tej samej trasie, bliżej Lublina, również stwierdzono uszkodzenie –
-powiedział premier Donald Tusk.
Wiadomo już że sprawę zbada Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji (PZ) Prokuratury Krajowej. Doszło bowiem do zniszczenia infrastruktury linii kolejowej nr 7 na trasie Warszawa Wschodnia-Dorohusk.
Zdaniem rzecznika prokuratury krajowej Stanisława Nowaka do zniszczenia doszło ze względu na zastosowanie materiałów wybuchowych. Śledztwo prowadzić będzie kilku prokuratorów.
Postępowanie zostało wszczęte w kierunku przestępstwa kwalifikowanego z art. 130 § 7 k.k., art. 174 § 1 k.k. i art. 171 § 1 k.k., zagrożonego karą dożywotniego pozbawienia wolności
-Informuje Prokuratura Krajowa.
Co sądzicie na temat tych słów?
Źródło: goniec.pl

























