Szpital Uniwersytecki w Krakowie przekazał informację o śmierci jednego ze swoich lekarzy.
Dr. Tomasz Solecki został zaatakowany w trakcie wykonywania pracy w szpitalu. Zmarł na skutek odniesionych ran.

Tomasz Solecki nie żyje
W komunikacie szpitala napisano:
Do głębi wstrząśnięci i pogrążeni w bólu przekazujemy wiadomość o tragicznej śmierci naszego kolegi,
wspaniałego lekarza ortopedy, wybitnego specjalisty, pełnego niezwykłej życzliwości i dobroci
lek. Tomka Soleckiego
Został odebrany światu w sposób brutalny i niesprawiedliwy, podczas pełnienia obowiązków służbowych, podczas udzielania pomocy pacjentom. Trudno znaleźć słowa, które oddadzą emocje, jakie w tej chwili odczuwamy — jako współpracownicy, przyjaciele, a przede wszystkim jako ludzie.
Teraz na jaw wyszły szokujące szczegóły tej sprawy.
Tomasz Solecki kto go zamordował?
Jak ustalono agresorem był 35-letni Jarosław W. Dwa lata temu mężczyzna miał przejść operację wykonaną przez dr. Soleckiego.
Od tej pory pacjent miał obsesję na punkcie lekarza – miał twierdzić, że doktor w czasie zabiegu wstrzyknął mu truciznę, bądź przeniósł białaczkę.
Miał operację ręki, dwa lata temu, łokcia. Potem było z nim coraz gorzej i gorzej – i psychicznie, i fizycznie. Ja w to nie wierzyłem, ale on uważał, że został zakażony jakimś wirusem. Mówił, że ten lekarz celowo mu coś zrobił (…)
Jak mówiliśmy mu, żeby udał się do lekarza-psychiatry, to nie chciał, denerwował się. Mówił, że chce ze sobą skończyć.
– powiedzieli reporterce Uwagi!, Joannie Bukowskiej, rodzice agresora, którzy są załamani czynem syna.
Szokujące jest także to, że Jarosław W. był aktywnym funkcjonariuszem służby więziennej. Obecnie pracował w areszcie śledczym w Katowicach, jednak w chwili popełnienia zabroni, przebywał na urlopie zdrowotnym.