WYDARZENIA

Tragiczny finał działań Policji. 34-latek utonął w zalewie!

Tragicznie zakończyły się działania Policji prowadzone w Częstochowie.

Dramat rozegrał się na terenie Parku Wypoczynkowego Lisiniec przy ul. Świętej Jadwigi w Częstochowie, niespełna 2 kilometry od Jasnej Góry.

 

https://czestochowa.policja.gov.pl/

 

Tragiczny finał interwencji Policji

17 sierpnia 2025 r. (niedziela) rano na policję zgłosił się mężczyzna, który został pobity oraz skradziono mu samochód.

 

…policjanci z Częstochowy przyjęli zgłoszenie od 56-letniego pielgrzyma z województwa mazowieckiego. Mężczyzna poinformował, że został kilkukrotnie uderzony w głowę, a sprawcy ukradli mu kluczyki oraz samochód marki Skoda*

 

Jeszcze tego samego dnia policja trafiła na trop złodziei i zlokalizowała samochód. Auto znajdowało się na terenie Parku Wypoczynkowego Lisiniec – rekreacyjnego rejonu na terenie Częstochowy.

 

Park Wypoczynkowy „Lisiniec” to ponad 40 ha terenów zieleni położonych w zachodniej części miasta przy trasie wylotowej na Opole. Na terenie Parku znajdują się 3 zbiorniki wodne (Pacyfik, Bałtyk, Adriatyk), ścieżka rekreacyjna o długości ok. 2,5 km., wypożyczalnia sprzętu pływającego (rowery wodne, kajaki, deski SUP), skate park, 2 korty tenisowe z zapleczem socjalno – gastronomicznym, park linowy.

– informuje częstochowski Urząd Miasta.

 

>>>Wakacyjne oszustwo na drążek. Nie daj się nabrać!

 

Utonął w Częstochowie

W godzinach wieczornych policjanci odnaleźli auto i w czasie zatrzymania sprawców doszło do tragedii:

 

Około godziny 22.30 na terenie Parku Lisiniec policjanci zauważyli skradziony pojazd, a w jego pobliżu dwóch mężczyzn. 42-latek i jego 45-letni kolega zostali zatrzymani.

 

Trzeci z mężczyzn najprawdopodobniej uciekł przed policją i wskoczył do wody – do zbiornika o nazwie „Pacyfik”. Funkcjonariusze usłyszeli plusk, a zatrzymani mężczyźni w wieku 42 i 45 lat przyznali, że to zapewne ich kolega.

 

Uciekał przed Policją

Okazało się, że trzeci ze sprawców, który wcześniej, na widok policjantów ukrył się w zaroślach, wskoczył teraz do zbiornika „Pacyfik” i nie reagował na wezwania do wyjścia na brzeg. (…)

 

Nocne warunki i gęsta roślinność znacznie utrudniały działania mundurowym, dlatego na miejsce natychmiast wezwana została straż pożarną, która wydobyła 34-latka z wody. Ratownicy prowadzili długą reanimację, jednak życia mieszkańca woj. łódzkiego nie udało się już uratować.

 

Obecnie nie są znane przyczyny utonięcia 34-latka. Jednak biorąc pod uwagę, że dwaj pozostali sprawcy mieli w organizmie około 2,5 promila alkoholu, to wstępna hipoteza zakłada, że także 34-latek mógł być pijany. I taka sytuacja mogła doprowadzić do utonięcia.

W sprawie jego śmierci prowadzone będą czynności wyjaśniające. Natomiast dalsze decyzje dotyczące zatrzymanych mężczyzn w wieku 42 i 45 lat miały być podjęte po wytrzeźwieniu obydwóch sprawców.

 

źródło: https://czestochowa.policja.gov.pl/

tocelebryci.pl
Polityka prywatności / cookies

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celach optymalizacji treści dostępnych w naszych serwisach oraz dla statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej w Polityce Prywatności