Kilka dni temu do szpitala w Zielonej Górze trafiła zagłodzona dziewczynka.

W wieku 3 lat dziecko ważyło 8 kilogramów, podczas gdy powinno ważyć około 10 kg. więcej. Rodzice przyznali, że mała żywiona była mlekiem matki oraz… winogronami.

Teraz dziewczynka walczy o życie w szpitalu, a matka i ojciec usłyszeli zarzuty spowodowania choroby zagrażającej życiu oraz znęcania się nad swoim dzieckiem.

Zagłodzona 3-latka

Rodzice wydają się być zupełnie nieświadomi tego, że to oni sami doprowadzili do tragicznego stanu dziecka. W prokuraturze nie przyznali się do winy. 42-letnia matka twierdziła, że córka nie chciała jeść nic innego poza mlekiem i winogronami.

Ojciec zaś opowiedział, dlaczego zgłosili się do szpitala:

…od kilku dni była apatyczna, między innymi nie chciała wychodzić na dwór, miała też zaburzenia snu: spała w dzień, zaś w nocy cierpiała na wybudzenia. Z tych powodów matka dziewczynki zgłosiła się z nią do zielonogórskiego pogotowia w ostatnią niedzielę [15.12.2024 – przyp. red.]

Co znaleziono w lodówce?

Według opinii biegłego trzyletnia dziewczynka jest wyniszczona z niedożywienia. Niestety ma także objawy niedorozwoju fizycznego i intelektualnego.

Tymczasem według opinii sąsiadów, rodzice nie byli patologią. Mężczyzna to były policjant, a kobieta jeszcze do niedawna miała prowadzić własny sklep.

Szokujące jest to, że w domu nie brakowało jedzenia, a sami rodzice trzylatki nie głodzili się.

W domu dziecka ujawniono lodówkę pełną jedzenia. Ojciec żywił się wszystkimi rodzajami produktów.

Matka od kilku lat była na diecie owocowo-warzywnej i dlatego, w jej ocenie, córka nie chciała spożywać innych produktów, choć matka stwierdziła, że próbowała je stosować w żywieniu dziecka*

– informowała Ewa Antonowicz, rzeczniczka zielonogórskiej prokuratury.

Warto zauważyć, że dieta wegetariańska czy nawet wegańska może być zdrowa i zbilansowana – choć takie diety nie są zalecane dla dzieci. Jednak żywienie dziecka dwoma jedynie produktami z pewnością nie zapewnia odpowiedniego odżywienia.

Rodzicom dziewczynki grozi do 20 lat więzienia. 3-latka natomiast obecnie przebywa w szpitalu. W momencie gdy będzie mogła go opuścić, trafi do pogotowia opiekuńczego.

źródło: onet