ZDROWIE&URODA

11-latek z Gorzowa połknął petardy! Zaskakujący pomysł na pozbycie się „diabełków” z brzucha!

11-latek z Gorzowa Wielkopolskiego połknął kilka petard.

Były to nieduże petardy tzw. diabełki, a lekarze mieli zaskakujący pomysł na ich usunięcie!

 

https://www.facebook.com/szpitalgorzow?locale=pl_PL

 

Petardy „diabełki”

Diabełki to niewielkie petardy:

 

Strzelające diabełki zwane są inaczej pchełkami, cebulkami lub snapersami. Jest to rodzaj malutkich petard, owiniętych w kolorową bibułę, które rzucone o twardą powierzchnię lub nadepnięte generują specyficzny „trzask”

– czytamy na stronie Arka Fajerwerki.

 

A jedenastolatek z Gorzowa połknął dwie takie petardy. Na szczęście chłopiec przyznał się mamcie, co zrobił i od razu pojechali do szpitala.

 

We wtorek wieczorem do szpitala trafił młody pacjent, który przyznał się mamie, że brał udział w nietypowym zakładzie i za namową kolegów połknął tak zwane diabełki. Rodzice zareagowali bardzo przytomnie i od razu przywieźli syna do lecznicy.

– powiedział serwisowi gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl* rzecznik szpitala, Paweł Trzciński.

 

Przyznał jednak, że taki przypadek był dla medyków szokujący:

 

Nasi lekarze na co dzień mierzą się z różnymi urazami i przypadkami, które bywają wynikiem dziecięcej ciekawości czy braku rozwagi. Ale z czymś takim spotkali się po raz pierwszy. Była to dla nich szokująca sytuacja.

 

Zaskakujący pomysł na pozbycie się „diabełków” z brzucha

Można by sądzić, że chłopiec od razu trafi na stół operacyjny. Jednak po badaniach, a także konsultacji ze specjalistami od toksykologii, podjęto inną decyzję.

Ponieważ „diabełki” nie wybuchły lecz – wraz z procesami trawiennymi – przesunęły się do jelit. Lekarze uznali, że mogą zostać wydalone drogami natury.

 

Po dokładnej analizie uznano, że nie ma konieczności chirurgicznego usuwania niebezpiecznych przedmiotów. Okazało się, że petardy przesunęły się do jelit, a więc powinny zostać naturalnie wydalone.

– powiedział Paweł Trzciński.

 

Dlaczego 11-latek połknął petardy? Jak przyznał, został do tego namówiony przez kolegów w ramach zakładu czy „challenge”.

Lekarze zaapelowali więc do rodziców, by zwracali uwagę na zabawy swoich dzieci, a także rozmawiali z nimi na temat presji rówieśniczej czy trendów internetowych, które mogą być niebezpieczne.

 

źródło: gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl

 

tocelebryci.pl
Polityka prywatności / cookies

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celach optymalizacji treści dostępnych w naszych serwisach oraz dla statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej w Polityce Prywatności