ZDROWIE&URODA

Mama porwanej 14-latki udzielała wywiadu. Nagle zasłabła!

22 lipca w Poznaniu doszło do porwania 14-letniej dziewczynki. W porwaniu uczestniczyła 39-letnia kobieta i trójka nastolatków, w tym jej 13-letnia córka.

Powodem porwania był konflikt dziewczyn o e-papierosa. Ponoć 14-latka miała zniszczyć czy też uszkodzić papierosa należącego do 13-latki i nie chciała pokryć kosztów. Chodziło o 20 złotych.

W ramach zemsty dziewczyna została porwana. Ogolono jej część głowy, brwi, przypalano papierosami i zgwałcono. Zdarzenie miała filmować 39-letnia kobieta, która koordynowała całe porwanie.

 

zdjęcie ilustracyjne – tezdjecia.pl

 

W dwie godziny od uprowadzenia 14-latki została ona odnaleziona. Sprawcy (39-latka i 17-latek) usłyszeli zarzuty, a o losie 14-latka i 13-latki zadecydować ma sąd rodzinny.

 

Mama poszkodowanej udzielała wywiadu dla Gazety Wyborczej. Przyznała, że wiedziała o konflikcie dotyczącym papierosa. Nie spodziewała się jednak, że doprowadzi on do tak strasznych zdarzeń. Powiedziała też, że obecnie jej córka jest pod opieką psychologa. W pewnym momencie rozmowy, mama 14-latki musiała przerwać wywiad:

 

„Emocje były tak silne, że zasłabła. „Kiedyś powiem więcej”

– podaje Wyborcza.

 

Zobacz też:

Dramat na koncercie. Na tancerzy spadł ekran! (VIDEO)

 

*źródło/cyt. kobieta.gazeta.pl