WYDARZENIA

Tragiczna śmierć polskiego dziennikarza! 45-latek zginął na Ukrainie!

Polski dziennikarz zginął na Ukrainie. Osierocił mamę, tatę, brata i swoją córkę.

Mężczyzna miał zaledwie 45 lat.

 

Krzysztof Gorzelak -https://www.facebook.com/ScyzorykSieOtwiera

 

Krzysztof Gorzelak związany był z Kielcami i to on tworzył portal „Nasze Kielce”. Określano go jako dziennikarza niezależnego i niezłomnego:

 

Był dziennikarzem jakich już niewiele. Niezłomny, nieprzekupny, dociekający prawdy do końca. Potrafił sam drążyć tematy nadużyć władzy w Kielcach, powiecie i województwie. I to na najwyższych szczeblach.

 

Dla niego prawda była dobrem najwyższym. Zdarzało mu się jeść tylko owsiankę z wodą, bo nie miał już pieniędzy, a jednocześnie odmawiał przyjęcia reklam od skorumpowanych polityków. Odmawiał przyjęcia pomocy, jedynie czasami pozwolił zaprosić się na kawę i kurczaka do KFC…

– podaje profil Scyzoryk się otwiera.

 

Jak twierdzi Przemysław Predygier – aktor i wieloletni dyrektor TVP Kielce – to właśnie ta niezłomność doprowadziła go do wyjazdu z kraju:

 

To właśnie ta uczciwość i nieugiętość sprawiły, że Krzysiek wielokrotnie popadał w poważne kłopoty – nie tylko zawodowe, ale też prawne.
Procesy sądowe, oskarżenia, nagonki medialne – wszystko to znosił samotnie. A jednak pisał dalej.

 

Być może właśnie to ciągłe ścieranie się ze ścianą obojętności i hipokryzji sprawiło, że zdecydował się wyjechać.
Może wojna, paradoksalnie, była dla niego czymś bardziej uczciwym niż niektóre batalie w Kielcach.

 

Krzysztof Gorzelak pojechał na Ukrainę nie jako dziennikarz, a jako żołnierz. 45-latek zginął podczas walk i zostanie pochowany na Ukrainie.

 

tocelebryci.pl
Polityka prywatności / cookies

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celach optymalizacji treści dostępnych w naszych serwisach oraz dla statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej w Polityce Prywatności