Grupa inwestycyjna TDJ podała informację o śmierci polskiego biznesmana, wcześniej związanego z marką kosmetyczną Miya oraz firmą Oceanic.
Jak przekazano, pełniący funkcję partnera zarządzającego spółki, zginął podczas wakacji.

Leszek Kłosiński nie żyje
Nie żyje 49-letni Leszek Kłosiński. Informację o jego śmierci przekazała firma TDJ publikując oświadczenie na platformie Linkedin.
Leszek od wielu lat związany był z Grupą TDJ, gdzie zarządzał spółkami portfelowymi i wspierał ich rozwój. Przez długi czas również współkształtował sukcesy spółki Formika jako członek jej Rady Nadzorczej. Wcześniej był Prezesem Zarządu marki kosmetycznej Miya, dołączając do niej po wielu latach współtworzenia firmy Oceanic.
Zmarły pozostanie w pamięci współpracowników:
Jako wyjątkowy przedsiębiorca, odważny lider, ale też po prostu jako niesamowicie pracowity, lojalny i radosny człowiek.
Leszek Kłosiński jak zmarł
W komunikacie podano także, że biznesmen zginął w czasie wakacji, podczas uprawiania sportu.
Zginął tragicznie podczas wakacji spędzanych z rodziną, uprawiając sport, który był jego wielką pasją.
Nie ujawniono jednak okoliczności śmierci, ani tego o jaki sport chodziło.
Pogrzeb Leszka Kłosińskiego odbędzie się 8 listopada 2025 r. o godz. 12.00 w Kościele pod wezwaniem Świętego Michała Archanioła w Sopocie przy ul. 3 maja 49. Zmarły spocznie w Sopocie na cmentarzu katolickim przy ul. Jacka Malczewskiego 18.
>>>Słynna dziennikarka odchodzi z Radia Zet! Znamy powody decyzji!





























