Agnieszka Kaczorowska-Pela (28 l.) to polska, utytułowana tancerka, ale też aktorka z serialu „Klan”.
Prywatnie Agnieszka Kaczorowska jest żoną Macieja, Pela, z którym ma córkę Emilię (ur. 2019). Obecnie spodziewa się drugiego dziecka.
Jako profesjonalna tancerka, Agnieszka wie co to trening, wytrwałość i cierpliwość. Aby zdobyć mistrzowskie tytuły, trzeba w taniec włożyć wiele pracy.
Tymczasem Kaczorowska zauważyła niepokojącą modę na instagramie. Z jednej strony mówi się o tym, że użytkownicy – przede wszystkim gwiazdy i celebryci – prezentują swój wyidealizowany wizerunek. Zdjęcia nie tylko są wykonane przez profesjonalnych fotografów, ale też przepuszczone przez filtry.
Przez tego typu zdjęcia, wiele osób popada w kompleksy, ponieważ nie dosięga tego instagramowego ideału. Jednak Agnieszka Kaczorowska zwróciła uwagę na drugą stronę medalu czyli zupełnie odwrotny trend – modę na brzydotę.
Aktorka uważa, że ta moda przynosi złe skutki:
Nie rozumiem tego… ale rozumieć nie muszę.
Tylko potem widzę wycieczkę zgarbionych nastolatek, chowających się na zdjęciach za swoimi włosami czy rękoma… bo bycie pięknym i wyjątkowym nie jest w modzie. Bo gdy wypinasz klatkę, podnosisz brodę i idziesz śmiało przed siebie, to jesteś zadufany.
Zdaniem Agnieszki Kaczorowskiej:
…liderzy, czyli osoby z kontami o największych zasięgach, powinny motywować i zachęcać do rozwoju i wzrastania. (…) Koncentracja na pozytywach, na wdzięczności, na wszystkim co dobre i PIĘKNE właśnie, jest tym co pozwoli Ci iść na szczyt, a nie siedzieć w Twoim lub czyimś błotku, w którym tak miło się taplać, bo przecież mnóstwo ludzi siedzi tam z Tobą.🙈
Wpis aktorki mocno podzielił internautki. Sporo było głosów krytycznych, w których kobiety pisały, że naturalność to naturalność, a nie brzydota.
Zobacz też: Aleksandra Żebrowska ujawniła swój wstydliwy problem. Internautki sikają ze szczęścia!