W czasie pandemii koronawirusa Agnieszka Włodarczyk związała się z triatlonistą Robertem Karasiem. Wtedy też podjęła odważną decyzję i pod koniec 2020 roku na kilka miesięcy razem z partnerem opuścili Polskę.
Jak się okazało, aktorka szybko zaszła w ciążę i w lipcu 2021 roku urodziła syna – Milana. Wtedy też Agnieszka Włodarczyk zadecydowała, że nie wraca do zawodu aktorki, za to będzie mieć nową pracę – jako influencerka.
Obecnie Włodarczyk obserwuje 326 tysięcy osób. Można więc uznać, że zwrot w jej karierze był bardzo udany. Mimo to, w drugą rocznicę pamiętnego wyjazdu z Polski, aktorka ma mieszane uczucia.
Przypomnijmy, że Agnieszka urodziła się 13 grudnia 1980 roku. Tak więc swoją przełomową decyzję podjęła tuż przed 40-stką. Teraz zaś zbliżają się jej 42 urodziny. Ta liczba jednak nie cieszy celebrytki:
No i nadszedł grudzień. Niektórzy go lubią, bo święta, rodzina, chwila wolna od pracy, a dla niektórych to oznacza, że zbliżają się urodziny i to 42🤦♀️
Niech już będzie po 😂
#grudzień #nostalgia #podsumowanieroku
– napisała.
Jednak wiele osób jej słowa uznało za krygowanie się. I tak pod postem dotyczącym 42 urodzin pojawiło się wiele komplementów i zapewnień, że Włodarczyk świetnie wygląda.
Też tak sądzicie?
>>>Kinga Rusin nie zamierza wracać do Polski! „To tu w końcu postanowiliśmy, że będziemy żyć”