Aneta Zając to aktorka znana z serialu „Pierwsza Miłość”, w którym gra od 2004 roku. W latach 2005-2012 tworzyła parę z Mikołajem Krawczykiem („Klan”, „Pierwsza Miłość”, „Przyjaciółki”).
Ma z nich dwóch synów – bliźniaków, Roberta i Michała. Aneta często publikuje zdjęcia z chłopcami, ale nigdy nie pokazuje ich twarzy. Prawdopodobnie aktorka chce chronić ich wizerunek, by ustrzec synów przed „atakami” paparazzich.
Tymczasem w sierpniu Mikołaj pokazał także twarze synów i od tej pory prezentuje ich wizerunki w pełnej okazałości.
Wczoraj Aneta Zając zamieściła czułe zdjęcie z Robertem i Michałem, jednak nadal nie pokazuje twarzy chłopców. Ten szczegół zwrócił uwagę czujnych internautów.
Czemu nie pokazuje Pani twarzy chłopaków skoro tata już ich pokazał? – zapytała jedna z fanek Anety?
Aktorka wyjaśniła:
szanuje ich zdanie i ich prawo do prywatności ✌️
A pod wpisem rozgorzała dyskusja. „angelinnnaaa85” zauważyła:
A tata jakoś ich prawo do prywatności ignoruje najwidoczniej i nie szanuje ich zdania, skoro pełno zdjąć chlopakow już krąży po necie..
Inna internautka „czarnulka_czarna_manna” napisała:
ojciec jest nadto dziwakiem, jak napsialam ze dzieci podobne do mamy, nawet nie minela minuta, jak mnie zablokowal, oczywiscie komentarza nie ma😂😂😂😂 takze,ten🤦♀️
A kolejna „szalanska.m” podsumowała:
Aneta nie pokazuje i szanuję jej zdanie . Jak widać ojciec nie potrafi uszanować tego co mama zdecydowała. No ale czego się można spodziewać po nim.
Wygląda na to, że Aneta Zając i Mikołaj Krawczyk mają zupełnie inne zdanie na temat wizerunku wspólnych synów.
POLECAMY: Czy Anna Dereszowska jest dobrą mamą? Zaskakująca odpowiedź aktorki!
