Po niezbyt miłym zakończeniu związku z Jarosławem Kretem, Beata Tadla w 2020 roku znów znalazła miłość.

Choć dziennikarka nie afiszowała się z nową znajomością, to pod koniec 2020 roku na jej profilu zaczęły pojawiać się zdjęcia z partnerem. Nikt jednak nie spodziewał się, że sprawy potoczą się tak szybko i w lutym 2021 r. Beata Tadla wzięła ślub [zdjęcia tutaj].

 

Uroczystość odbyła się najprawdopodobniej w Walentynki, a świeżo poślubieni małżonkowie wybrali się w podróż poślubną. Dziennikarka „Onet Rano” zamieściła zdjęcia i relacje z wyjazdu.

 

 

Fantastyczny kawałek świata❤️ #together #us #honeymoon #love #myhosband

– napisała Beata Tadla.

 

Oznaczyła też lokalizację, dzięki czemu wiemy, że młoda para poleciała na Malediwy. Konkretnie jest to hotel Robinson Club Noonu.

 

 

Na stronie hotelu czytamy:

 

Znajdziesz tu wszystko, czego potrzebujesz, aby spędzić idealne wakacje: piękne, rozległe lokale o lokalnej architekturze, położone na niesamowitym naturalnym terenie, nowoczesne udogodnienia i wzorową obsługę.

 

Obiekt oferuje bufety dla smakoszy z gotowaniem na żywo, markowe drinki, 64 rodzaje sportów do wypróbowania, sprzęt surfingowy i żeglarski.

 

Jednak cena za nocleg zwala z nóg. Za jedną noc z soboty na niedzielę (20/21.02) zapłacić trzeba 5427 zł. Jak widać Beata Tadla i jej nowy mąż postanowili zaszaleć 🙂

 

Zobacz też: Andrzej Piaseczny weźmie ślub? „Nie jestem człowiekiem samotnym. Tworzę relację.”