Dawid Kwiatkowski porzucił kościół katolicki! „Czułem potrzebę, tylko nie była ona nigdy nakarmiona”
Dawid Kwiatkowski (25 l.) już będąc w gimnazjum, czyli jako nastolatek, podjął decyzję o porzuceniu kościoła katolickiego.
Jak mówi wokalista:
Nie odpowiadało mi to co się działo i dzieje w kościele katolickim.
Dawid Kwiatkowski jednak zawsze wierzył w Boga:
Czułem potrzebę, tylko nie była ona nigdy nakarmiona
Zobacz tez: Edyta Górniak tłumaczy się z zerwania nakazu noszenia maseczek. Przy okazji wbija szpilę środowiskom LGBT!
Wokalista od znajomych dowiedział się o kościele protestanckim i to tam zaczął chodzić jako nastolatek. Obecnie, gdy mieszka w Warszawie, chodzi do Life Church Warsaw. W wierze protestanckiej podoba mu się to, że jest mniej formalizmu:
Nie rozumiem, dlaczego mam się spowiadać przez pośrednika. Ja sobie rozmawiam z Bogiem sam, kiedy leżę sobie w łóżku. Takie niuanse mi nie pasowały. U nas w Kościele czegoś takiego nie ma, nie ma spowiedzi, każdy sobie rozmawia z Bogiem jak chce.
– opowiadał w wywiadzie dla serwisu Pomponik.
Co to jest kościół LIFE Church?
„to kwitnąca, wielokulturowa rodzina, która jest jednym kościołem w czterech lokalizacjach. Nasz główny kampus w Bradford jest naszym domem przez wiele lat, a my rozszerzyliśmy naszą rodzinę o wielkie miasta Belfast i Leeds. Niedawno otworzyliśmy nasz czwarty kampus w Warszawie, stolicy Polski.
Ludzie w każdym wieku i ze wszystkich środowisk czynią nasz kościół swoim domem i z pasją sięgają po i pomagają innym znaleźć życie w Chrystusie. Naszym biciem serca jest kochanie Boga i kochanie ludzi. Na stronach tej witryny znajdziesz wiele praktycznych sposobów, na które możesz się zaangażować.”
– czytamy na fanpage wspólnoty.