Agnieszka Włodarczyk (43 l.) ostatnie cztery miesiące spędziła w Dubaju, tam też wzięła ślub z Robertem Karasiem.
Aktorka i celebrytka musiała jednak opuścić Dubaj, a powodem był właśnie jej mąż.
Agnieszka Włodarczyk wiele razy zachwycała się Dubajem. W październiku 2023 r. pisała:
Jesteśmy tu już trzeci raz, i drugi w tym samym apartamencie. Wracając tu, czułam, że wracam do domu
(…) wszystko pod ręką. Plac zabaw na dole, basen, to, że nie muszę mieć auta, bo wszędzie jeżdżę komunikacją miejską, że wszędzie jest czysto! W sklepach jest wszystko( chociaż na wszelki wypadek kupiłam w Polsce bułkę tartą i moją ulubioną herbatę????), a jak nie chce mi się gotować, mogę zamówić jedzenie z każdej restauracji w okolicy.
Mamy tu już swoje ukochane miejsca, wiemy, gdzie zjeść najlepsze tiramisu czy chińszczyznę.Czuję się tu bezpiecznie.
(…) Jednym słowem dla mnie- raj.
A tuż przed wyjazdem z Dubaju 10 lutego 2024 r. podsumowała swój pobyt w tym mieście:
Prawie 4 miesiące w tym miejscu, a jakby tydzień.Tyle się dzieje…
Chce się żyć bardziej i intensywniej. Korzystać z tego życia…Zjeść coś dobrego w restauracji, delektować się posiłkiem, ubrać się jakoś lepiej niż zwykle…
Tu każdy może znaleźć coś dla siebie.
Niedługo później jednak pokazała relację z nowego domu w Stanach Zjednoczonych. I jak się okazało, z Dubaju wyjechali z powodu Roberta Karasia.
Otóż triatlonista bierze udział w zawodach na Florydzie, gdzie właśnie dziś (czwartek 22 lutego 2024) wystartuje na dystansie 5-krotnego Ironmana. Będzie miał więc:
- 19 km pływania
- 900 km jazdy na rowerze
- 211 km biegu
Łączny dystans to aż 1130 kilometrów. Agnieszka Włodarczyk przyznała, że stresuje się tym startem Roberta, szczególnie że pierwszy raz będzie mu kibicować już jako żona.
