CELEBRYCI

Pracowała już jako dziecko. Zgadnij, na czym Edyta Herbuś zarabiała „kasiorkę”?

Edyta Herbuś bardzo często odwiedza swoją babcię Tolę, która mieszka w województwie świętokrzyskim.

Tak też jest w długi, czerwcowy weekend, który Edyta Herbuś spędza właśnie w świętokrzyskim. Przy okazji wizyty u babci, tancerka i aktorka zaczęła wspominać swoje dzieciństwo. Przyznała, że już jako dziecko pracowała w pocie czoła. Opowiedziała też, na czym zarabiała pierwsze pieniądze.

 

https://www.instagram.com/edytaherbus/?hl=pl

 

Babcia Tola mieszka we wsi Bieliny, które w świętokrzyskim uznawana jest za truskawkowe zagłębie. Wczoraj Edyta Herbuś pod okiem babci zbierała truskawki i opowiadała:

 

Czy Wy wiecie, że ja tutaj, na tym polu truskawkowym u mojej babuśki zarabiałam pierwsze pieniądze na taniec?

 

Tutaj zbierałam w pocie czoła, na kolanach… Koszyczków dziennie około 20 się udawało. Potem na skup, skupowało się te truskawki i można było zbierać kasiorę. O, to były czasy!

– wspominała Edyta.

 

https://www.instagram.com/edytaherbus/?hl=pl

 

Pokazała też danie z dzieciństwa – makaron z truskawkami i śmietaną. A zdjęcie podpisała jako „smaki dzieciństwa”.

Jak widać, aktorka truskawki darzy dużym sentymentem 🙂

 

https://www.instagram.com/edytaherbus/?hl=pl