Syn Filipa Chajzera został okradziony, a 6-latkowi odebrano bardzo ważną dla niego rzecz.
Moment kradzieży uchwyciły kamery zamontowane na budynku. Filip Chajzer upublicznił nagranie i wystąpił z nietypową propozycją.

Aleksander (ur. 26 października 2017) to syn Filipa Chajzera i Małgorzaty Walczak. Para rozstała się w atmosferze skandalu, w maju 2022 roku. Dziecko mieszka obecnie z mamą, jednak ma też duży kontakt z ojcem. W ostatnim czasie pojawiły się też wspólne posty Filipa i Małgorzaty, co pokazuje, że pomimo rozstania, mają poprawne relacje.
Tym samym, Aleksander, przebywa także u swojego taty, a teraz chłopca spotkała przykra sytuacja.
Jest 15 minut po północy. Pierwszą ofiarą zostaje zamek od furtki. Potem trzech muszkieterów za cel obiera kosza do gry w koszykówkę. Kosz jest z dekatlona, a koszykarz z powołania.
Aleks zawsze kiedy u mnie śpi chce grać w kosza nawet przy mrozie…
Ten kosz do koszykówki to prezent, który mój 6 letni syn dostał od dziadka na dzień dziecka w zeszłym roku…
– relacjonuje Chajzer.
Jak pisze, po odkryciu kradzieży, Aleksander był załamany:
Płacz mojego syna dziś rozdarł mi serce. Dlatego mam uczciwą propozycję.
Oferta Chajzera jest nietypowa:
Złodzieju (podmiot w tym przypadku zbiorowy) wiem że to czytasz. Oddaj sprzęt przed furtkę. Wniosę sam, a jeśli taki właśnie kosz wymarzyło sobie Twoje dziecko to ja wam kupię taki nowy. Kolejnej nocy będzie do odebrania. Bezkontaktowo.
– zapewniał.
I dodał:
Za meble ogrodowe i grilla gazowego będzie was już ścigać Policja z Sadyby, a Wasze ryje w HD są całkiem widoczne.
Internauci byli oburzeni tym, że złodzieje okradli dziecko. Przywoływali też własne przykre doświadczenia kradzieży trampoliny czy basenu z ogrodu. Pisali też, że tacy ludzie nie mają sumienia i honoru, więc propozycja Chajzera zapewne pozostanie bez odzewu.
Tomasz Wolny przekazał kolejne wieści! „Nie warto żyć normalnie”
