Władimir Żyrinowski to rosyjski polityk, deputowany do Dumy Państwowej, członek partii LDPR (Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji. Znany był ze swoich antypolskich wypowiedzi.
Na początku lutego 2022 r. Władimir Żyrinowski zachorował na koronawirusa. Dwa tygodnie polityk temu miał trafić do szpitala.
Żyrinowski był rosyjskim patriotą i w pełni popierał imperialistyczne zapędy Rosji. W 2014 roku, Unia Europejska wprowadziła przeciwko niemu sankcje. Aktywa polityka, jakie miał ulokowane w Unii zostały zamrożone, a on sam dostał zakaz podróżowania do UE.
W reakcji na taki krok powiedział przed kamerami TVN:
…nas nie da się zastraszyć. Będziemy tylko bardziej źli i twardzi i spuścimy wam taki łomot, nawet na brzegach kanału La Manche, że nie zaśniecie do połowy XXI wieku
Dodał też, że w przypadku wojny, Polska:
Zostanie doszczętnie spalona.
Kraje bałtyckie nazywał „karzełkowatymi państwami” i groził im, że zostaną kompletnie zmiecione. Jeśli chodzi o nasz kraj, to „pół godziny i Polski nie ma”.
Żyrinowski jest znany z agresywnej, prowokacyjnej retoryki i zachowań, ale z drugiej strony pełni funkcję wiceprzewodniczącego Dumy, a jego Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji regularnie zdobywa w wyborach ponad 10 proc. głosów.
– pisano wtedy w Newsweeku.
Władimir Żyrinowski zmarł 6 kwietnia 2022 r. Miał 75 lat.
>>>Ivan Komarenko wyjechał do Rosji! „Nigdy nie wracaj!” grzmią internauci.