Joanna Liszowska (47 l.) zamieściła poruszający wpis, w którym mówi o ogromnej tragedii.
„nie ma słów, które wyraziłyby to co czuję po twoim nagłym odejściu…” – napisała.

Joanna Liszowska to aktorka znana z seriali takich jak „Na Dobre i na złe”, „Leśniczówka” czy „Przyjaciółki”, które właśnie kończą swoją emisję.
Od 2025 roku gra doktor Katarzynę Hajduk w serialu „Szpital św. Anny”. Jej filmowym synem był Nikodem Marecki, który wcielał się w rolę Igora Hajduk. Niestety kilka dni temu chłopiec zginął w tragicznych okolicznościach [więcej na ten temat tutaj]
Nikoś…nie ma słów, które wyraziłyby to co czuję po twoim nagłym odejściu…
Pamiętasz? Często żartowałam, że gdybym miała syna chciałabym żeby był taki jak Ty.
Bystry, inteligentny, wesoły, z wyobraźnią, dowcipny, łobuzerski, a przy tym tak wrażliwy i ciepły.
Byłeś wyjątkowy.
– napisała Joanna Liszowska.
Zwróciła się też do rodziców małego aktora:
Byłam twoją tylko serialową mamą, a kiedy to piszę znowu płyną mi łzy.
Nie wyobrażam sobie bólu jaki czują Twoi Rodzice, Rodzina i bardzo mocno ich przytulam.
Mam nadzieję, że odnajdą w sobie tę nieludzką siłę by to przetrwać i żyć w tej innej rzeczywistości…bo bez Ciebie.
Także na profilu serialu „Szpital św. Anny” pojawiło się pożegnanie Nikodema Mareckiego:
Zawsze radosny, uśmiechnięty, bardzo zdolny, iskierka dobrej energii na planie. Wspaniale wcielił się w rolę Igora Hajduka w serialu „Szpital św. Anny”. Będzie nam go bardzo brakowało.
Składamy wyrazy współczucia rodzinie i bliskim Nikodema. Łączymy się w niewyobrażalnym bólu.
– napisano.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie

























