BIZNES&POLITYKA

Kaczyński o niezależności Hołowni. „Ale przepraszam, że jaki…?”

Szymon Hołownia poinformował, że będzie startował w wyborach prezydenckich w 2025 roku.

Jarosław Kaczyński zapytany o tę kandydaturę, odpowiedział w specyficzny sposób.

 

https://x.com/MarcelFormelaPL/status/1857066372825514469

 

Hołownia – niezależny

Pisząc o swoim starcie w wyborach, aktualny Marszałek Sejmu sam sobie zaprzeczył. Najpierw napisał, że startuje jako kandydat niezależny:

 

Podjąłem decyzję, że wystartuję w 2025 roku w wyborach prezydenckich jako kandydat niezależny. Ta niezależność jest dla mnie wartością kluczową, nie tylko jako dla polityka – ale przede wszystkim jako dla człowieka.

 

Dalej jednak tłumaczył:

 

Nie jestem oczywiście niezależny w sensie braku przynależności do ruchu politycznego. Jestem jednak niezależny od nacisków politycznych, od premierów czy partyjnych szefów. Niezależny od uprzedzeń, od potrzeby narzucania innym własnych poglądów. I wreszcie niezależny od agresywnych konfliktów, które wypaczają istotę i sens służby publicznej, jaką powinna być polityka.

 

Kaczyński o Hołowni

Dziennikarka TVP Info chciała zapytać Jarosława Kaczyńskiego o Szymona Hołownię i zaczęła:

 

…króciutko chciałabym Pana zapytać o Szymona Hołownię, dopytać, jak pan Prezes ocenia to, że on staruje jako kandydat niezależny i bezpartyjny i…

 

Na co Kaczyński przerwał:

 

Ale przepraszam, że jaki jest…?

 

Kandydat bezpartyjny

– uściśliła dziennikarka.

 

Na co Prezes PiS powiedział:

 

No… o ile mi wiadomo, to on jest szefem pewnej partii politycznej. Ona może nie jest jakaś bardzo wielka, ale jest na scenie, w sojuszu, ma nazwę co prawda taką dosyć szczególną, ale każdy ma prawo nazywać się tak jak chce. W tym przypadku jest to Polska 2050… No i mówienie, że ktoś taki jest bezpartyjny…

 

I dodał:

 

Wie pani, ja mogę powiedzieć, że jestem wysoki [mierzy 168 cm – przyp. red.]

 

Jak więc widać, Kaczyński jasno dał do zrozumienia, co sądzi o „niezależności” Hołowni.

Nagranie poniżej.