Czy wyobrażacie sobie, że ktoś będzie sprawdzał kanapki, jakie przygotowaliście sobie na drogę?

I to szczególnie w czasie, gdy w wielu krajach są różne obostrzenia, a kanapki stanowią pewien posiłek?

Niestety takie nieprzyjemne zdarzenia z konfiskatą kanapek spotkały wielu kierowców. Chodzi o osoby wyjeżdżające z Wielkiej Brytanii – po Brexicie nie wolno wwozić do krajów Unii Europejskiej mięsa, owoców, warzyw i ryb. Tak więc w przypadku szykowania jedzenia w trasę, praktycznie nic nie można zabrać ze sobą.

Ponieważ wiele osób nie zna tych przepisów, na granicy spotyka je przykra niespodzianka. Taką właśnie sytuację nagrała holenderska telewizja. Pod filmem czytamy:

Następnym razem, gdy ludzie powiedzą Ci, że nie ma tarcia na granicach z powodu Brexitu, możesz im pokazać ten holenderski film telewizyjny, na którym zatrzymano kierowców i skonfiskowano im lunche.

Na nagraniu widać, jak służby celne zabierają kanapki z serem i wędliną. Kierowca zapytał, czy może zabrać sam chleb z masłem i usłyszał:

Nie, wszystko zostanie skonfiskowane. Witamy po brexicie, sir. Bardzo mi przykro

To z pewnością pointa wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.