W lipcu 2022 r. Kasia Glinka potwierdziła rozstanie z Jarosławem Bienieckim. Wobec tego związku aktorka miała zupełnie inne oczekiwania, z Bienieckim była zaręczona i wybudowała nawet dom dla swojej powiększonej rodziny.
Tymczasem doszło do rozstania, co więcej okazało się, że Katarzyna Glinka miała młodszą, atrakcyjną rywalkę. Nic więc dziwnego, że aktorka przeżywa trudny czas. Szczególnie, że należy do osób WWO (Wysoko Wrażliwe Osoby – highly sensitive people). Dziś pożaliła się na „szczęście” innych.
Glinka, która jeszcze do niedawna też prezentowała rodzinne szczęście, teraz narzeka na uśmiechy innych:
Przejrzałam dziś główną stronę insta – OMG!
Tam wszyscy są ŚLICZNI, UŚMIECHNIĘCI są pozytywnie nastawieni do życia, pięknie umalowani, zadowoleni z siebie.
Pomyślałam o tych wszyskich ludziach – w tym również o mnie 🙄
Którzy czują smutek…
Nie mają takiego super uśmiechu – i tu powstaje pytanie:
czy mam udawać i wrzucać fejkowe zdjęcia z udawaną radością wpisując się w trendy, czy pozwolić sobie na słabość ?
– zapytała.
I odpowiedziała sobie:
Ja jednak dziś nie będę w trendach..
Daję sobie prawo do słabości.
Do tego, ze jest mi dziś zwyczajnie smutno 🙁
Fani aktorki pocieszali ją i pisali, że to nic złego, by pokazywać smutek czy słabość.
Wyświetl ten post na Instagramie