BIZNES&POLITYKA

Łukaszenka popiera apel TVN? Bloger ujawnia!

W odpowiedzi na ustawę medialną, stacja TVN ruszyła z akcją pt. „apel w obronie TVN”.

Na stronie, gdzie można podpisać apel przeciwko „Lex TVN” czytamy:

 

Atak na wolność mediów ma daleko idące konsekwencje dla przyszłości Polski. Niszczone są wzajemne relacje z USA, największym sojusznikiem i gwarantem bezpieczeństwa naszego kraju. Nie możemy na to pozwolić! Potrzebujemy silnej, opartej na zaufaniu współpracy z międzynarodowymi partnerami.

 

19 grudnia stacja TVN na Twitterze podziękowała osobom, które podpisały apel online:

 

Bardzo DZIĘKUJEMY za każdy podpis i wsparcie!

 

I podano, że jest już 1,8 miliona podpisów. Według dzisiejszych informacji stacja podaje, że apel poparło już 2,4 miliona osób.

 

 

Tymczasem Paweł Rybicki ujawnił, że wiele z tych głosów może być fałszywych. Nie ma bowiem odpowiedniej weryfikacji ani kont, ani ilości oddanych „głosów”:

 

TVN chwali się, ile to milionów osób im podpisuje apel. Tyle tylko, że w żaden sposób nie weryfikują nazwisk, ani maili. Ja w ciągu niecałych 2 minut „podpisałem” się tam 3 razy, wykorzystując pewne znane nazwiska🤷‍♂️

 

 

Z kolei bloger Big Lebowski apel TVN’u poparł jako „Aleksadr Łukaszenko”

 

Przyjęło! 💪
To są jaja jak berety. 😂
#WolneMedia #lexSzczujnia

 

https://twitter.com/DudeOfPoland/

 

 

Ciekawe zatem ile faktycznie jest jednostkowych podpisów pod apelem w sprawie „Lex TVN”.

 

>>>Donald Tusk nawołuje do zabójstwa? „Lepszy byłby sznur i gałąź”