Kilka dni temu Majka Jeżowska poinformowała, że ranie na jej nodze wdało się zakażenie.
Spowodowane było to poważną kontuzją i raną, jaka powstała podczas treningu do „Tańca z Gwiazdami”. Pomimo zaleceń lekarzy, piosenkarka zdecydowała się na występ w niedzielę 29 września 2024 r.
Stan rany znacznie się pogorszył i teraz Jeżowska musiała zadecydować, czy tańczy dalej, czy rezygnuje z TzG?
Co wybrała?
Pięć dni temu Majka Jeżowska pisała, że:
…lekarz zaleca zdarcie martwej tkanki, dokładne czyszczenie rany i tydzień unieruchomienia zakażonej nogi. Ale to oznaczałoby koniec mojej przygody z tańcem. To nie są żarty. Nie wiem co robić… trzymajcie kciuki, żeby silny antybiotyk, który przyjmuję powstrzymał zakażenie.
Decyzja była trudna, bo z jednej strony chodzi o zdrowie, a z drugiej o… pieniądze. Jak wiadomo gwiazdy biorące udział TzG za każdy odcinek mogą dostawać nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jeśli spauzują choćby na jeden odcinek, to odpadają z „Tańca z Gwiazdami”.
Tak więc po rozważeniu za i przeciw, 64-letnia gwiazda nagle ozdrowiała i stwierdziła, że z jej nogą jest już lepiej:
Wizyta u chirurga, wdrożenie antybiotyków, profesjonalnych opatrunków i wsparcie wielu ludzi, przyjaciół, tancerzy @tanieczgwiazdami , nieznajomych , fanów, słowa sympatii i troski o moje zdrowie wzruszałymnie codziennie i dodawały sił.
W efekcie Majka Jeżowska podjęła decyzję o tym, że nie rezygnuje z programu i zatańczy w dzisiejszym odcinku „Tańca z Gwiazdami”.
Zatańczymy z @michael_danilczuk naszego wzruszającego Walca Wiedeńskiego z dedykacją dla Was, dla wszystkich, którzy przez cały tydzień wspierali mnie tak pięknie❤️ Dziękuję z całego ♥️
Można mieć tylko nadzieję, że noga to wytrzyma, a gwiazda nie poniesie poważnych konsekwencji zdrowotnych!
Polały się łzy [AKTUALIZACJA]
I tak wczoraj Majka oraz Michał Daniluczuk zatańczyli walca, a za swój występ dostali 30 punktów.
Po występie jednak pojawiły się łzy. Nie były to jednak łzy bólu, a wzruszenia. Najpierw piosenkarka dziękowała fanom, którzy ją wpierali. Później jednak głos zabrała Iwona Pavlović, która powiedziała:
Nie było widać tej kontuzji. Ja jestem zauroczona twoją walecznością. Pokazałaś, ze nie jesteś ciepłe kluchy, tylko kobieta z kręgosłupem. Dużo wdzięku i delikatności.
– komplementowała.
A po tych słowach Majce polały się łzy.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie