Makabrycznego znaleziska dokonano na lotnisku Okęcie w Warszawie.
Wracając z egzotycznych wakacji, często chcemy przywieźć coś do kraju. Najczęściej są to różne souveniry, ubrania, kosmetyki alkohol czy słodycze. Jednak niektórzy turyści kupują bardziej oryginalne „pamiątki”. Jeden z nich w walizce wiózł coś makabrycznego.

O sprawie poinformowało Lotnisko Chopina na swoim profilu. Zamieszczono też zdjęcie znaleziska, a była to… noga słonia. Konkretnie jego „kopyto”.
Nabywca nogi słonia twierdził, że miała ona służyć jako stojak na parasole:
Miała być ekstrawaganckim stojakiem na parasole…
Nogę słonia afrykańskiego celnicy znaleźli w bagażu podróżnego wracającego z egzotycznych wakacji. (…)
Konwencja waszyngtońska (CITES) to międzynarodowy układ, który ogranicza transgraniczny handel zagrożonymi gatunkami roślin i zwierząt i wykonanymi z nich produktami. Rzeczpospolita Polska ratyfikowała Konwencję 12 grudnia 1989 roku.
Internauci byli oburzeni tym, że ktoś kupił nogę słonia i że chciał coś takiego mieć w domu, by używać jako stojak:
Z głowy tego ”kolekcjonera” chce mieć WC. A co!!!
Niektórzy ludzie są potworami!
Że, coo?
W życiu bym nie chciała mieć takiego stojaka,Nawet za milion dolarów i żyć ze świadomością, że Przed odcieciem tej nogi ,ten słoń mógł żyć sobie jeszcze wiele lat. Człowiek to naprawdę jest najgorszy drapieżnik na tej Ziemi niestety.
– pisano pod zdjęciem.
>>>Steward usłyszał zarzut. Nie zgadniesz, CO robił na pokładzie samolotu!

https://www.facebook.com/LotniskoChopina/posts/5344082742298266