Tomasz Kammel to jeden z popularniejszych prezenterów w Telewizji Polskiej. Prowadzi „Pytanie na Śniadanie” oraz „The Voice of Poland”.
W lipcu tego roku Tomasz Kammel skończył 50 lat, a jego obserwatorzy mogą dostrzec mocno refleksyjny nastrój prezentera. Po przekroczeniu pięćdziesiątki wyraźnie było widać, że Kammel analizuje swoje życie oraz wybory.
Teraz prezenter przyjrzał się z uwagą swojemu zdrowiu, a konkretnie diecie. Tomasz Kammel zdecydował się na wykonanie testów genetycznych czyli testów DNA. Po ich wykonaniu otrzymuje się dokładne wytyczne co do zalecanego sposobu żywienia.
Jak się okazało, gwiazdor TVP powinien skończyć z forsownymi treningami:
Jeśli chcę zeszczupleć 93% zależy od diety, a zaledwie 7% od fizycznych ćwiczeń. Zaledwie 7%! Czyli szybciej zrzucę przy garach niż na sztandze.
Powinien też ograniczyć słodycze:
Cukry proste – na deser i dla smaku, nigdy jako zabijacz głodu.
Gdy się to wie, człowiek traktuje tiramisu jak święto, a nie stały element menu.
Prezenter dowiedział się też, że raczej nie jest mięsożercą:
Jedni potrzebują mięsa, inni orzechów, oleju lnianego i sałaty.
Zdaję się, że jestem w tej drugiej grupie.
Jak napisał Tomasz, cała analiza zajmuje aż sto stron opisu. Badanie genów związanych z metabolizmem kosztuje ponad dwa tysiące złotych. Jest to jednak badanie, które pozwoli nam zaoszczędzić znacznie więcej – jeśli będziemy szczupli i zdrowi, nie poniesiemy kosztów leczenia.
