Marta Żmuda Trzebiatowska to doktor Hanna Sikorka w „Na dobre i na złe”.
Jak mówią aktorzy grający w „medycznych” filmach, przy okazji swojej pracy, nabywają także sporo wiedzy medycznej. Podobnie Marta Żmuda Trzebiatowska.
Z tego powodu aktorka postanowiła się zaszczepić, bo jak twierdzi, ufa lekarzom:
Jeśli macie ochotę zostawić negatywny komentarz, to chcę Wam tylko powiedzieć, że nie wpłynie to na moją opinię na temat tego i innych szczepień. ❤️🙌🏻 W tej kwestii słucham ludzi kompetentnych, czyli lekarzy, którym ufam i którzy jako jedyni mają odpowiednią wiedzę by udzielać mi rad w tym temacie. To tak „by the way”.
Tymczasem jej mąż Kamil Kula odniósł się do teorii spiskowych dotyczących wszczepiania chipa razem ze szczepionką. Wywiązała się zabawna dyskusja:
Kamil: Najgorzej, że przez tego chipa skalibrowało się małżeńskie namierzanie gps…
Marta: Masz przechlapane 😜
Kamil: Ale wiesz, to działa w dwie strony. Już się tak łatwo nie ukryjesz z @mateuszjanicki i @mroznerski 😂
Marta: ups…
Tak więc wszystko jest jasne, chip służy do śledzenia małżonków 🙂
Zobacz też: Kasia Cichopek podpadła fanom! „Jestem strasznie zawiedziona” – komentuje fanka.