Środowisko filmowe jest teraz w szoku. Wszystko przez śmierć znanego, polskiego aktora. Zmarł artysta, który grał w wielu kultowych produkcjach. Pozostawił po sobie bogaty dorobek. Zobacz o kim mowa! Będziesz zaskoczony.
Nie żyje Grzegorz Okrasa, ceniony i uwielbiany przez wielu Polaków aktor i reżyser. Ponadto był też polonistą. Mężczyzna zmarł w niedzielę 19 października. Miał tylko 74 lata. Smutną wiadomość podała opinii publicznej jego rodzina za pośrednictwem social mediów.
Wczoraj zmarł Grzegorz Okrasa, pamiętny barman Stefan w Złotopolskich i drugi reżyser tego serialu. Smutny czas
-napisała w mediach społecznościowych Barbara Okrasa 20 października nad ranem.
Jak się okazuje pogrzeb aktora odbędzie się już 27 października, o godzinie 13:00 na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie. Później aktor zostanie odprowadzony do miejsca spoczynku Sektor 67 C / Rząd 4 / Numer 31.
Największą rozpoznawalność przyniosła mu rola barmana Stefana w serialu “Złotopolscy”. Przez lata tworzył tam postać, którą widzowie pokochali za ciepło i humor. Jednocześnie był jednym z filarów ekipy produkcyjnej – pełnił bowiem funkcję reżysera i drugiego reżysera w latach 1997–2010
-czytamy na portalu Goniec.pl.
Od kilkunastu lat aż do śmierci związany był z kultowym serialem „Barwy Szczęścia”. W tym przypadku nie grał, a pracował tam jako drugi reżyser. Z kolei po raz ostatni przed kamerą widzowie mogli zobaczyć go w serialu “Szpilki na Giewoncie”, które wyemitowane zostały w 2012 roku.
Źródło: goniec.pl