Carlo Acutis urodził się w 1991 roku i od dzieciństwa był bardzo religijny.

„Być zawsze zjednoczonym z Jezusem, to jest mój program życiowy” – napisał Carlo Acutis w wieku siedmiu lat.

Jak przystało na dziecko naszych czasów, interesował się internetem i za jego pośrednictwem szerzył wiarę. Włoskie media nazywały go „Bożym influencerem”, „błogosławionym w bluzie i dżinsach”.

Gdy Carlo miał 15 lat, zachorował na białaczkę. Chłopak zmarł 12 października 2006 r. jednak nawet w trakcie choroby nie tracił swojej wiary. Swoje cierpienie ofiarował za Papieża i Kościół.

Teraz „Boży influencer” został beatyfikowany w bazylice świętego Franciszka w Asyżu. Podczas uroczystości pokazano nienaruszone ciało Carlo Acutis ubrane w dżinsy, buty Nike i sportową kurtkę.

Odkąd był dzieckiem… jego wzrok skierował się na Jezusa. Miłość do Eucharystii była fundamentem, który podtrzymywał jego więź z Bogiem. Często powtarzał: „Eucharystia jest moją drogą do nieba – powiedział kard. Agostino Vallini w swojej homilii z okazji beatyfikacji.

 

Carlo odczuwał silną potrzebę pomagania ludziom odkrywać, że Bóg jest blisko nas i że wspaniale jest być z Nim, aby cieszyć się jego przyjaźnią i łaską – dodał Vallini.

Beatyfikacja Acutisa przyciągnęła do Asyżu około 3000 osób, w tym osoby, które osobiście znały Acutisa i wielu innych młodych ludzi zainspirowanych jego świadectwem.

>>>Niepokojące wieści od Julii Wróblewskiej: „Jest źle. Jest bardzo źle.”

fot. https://www.instagram.com/carlo.acutis_arg/

na podts. www.catholicnewsagency.com