W miniony weekend został zamordowany dziennikarz i reporter stacji TVN – Paweł Kiliański.
Morderstwa dokonano w brutalny sposób, bo Paweł Kiliański dostał aż 50 ciosów nożem. Mężczyźnie towarzyszyła Ewelina Ż. i najprawdopodobniej motywem zabroni była zazdrość o kobietę. Obecnie poszukiwany jest mąż Eweliny, a jej zeznania zostały poddane w wątpliwość i kobieta miała być badana przez biegłych.
Dziś stacja TVN pożegnała dziennikarza i podała informacje na temat pogrzebu zmarłego.
Paweł Kiliański pracę w TVN zaczynał na Śląsku, później pracował z Pomorza. Szefowa dziennikarza, Agata Zjawińska nie mogła uwierzyć w jego śmierć:
W poniedziałek mieliśmy się zobaczyć na redakcyjnym spotkaniu. Nie pojawiłeś się. To był dzień rozgrzanych telefonów, każdy z nas wierzył, że odbierzesz, że to wszystko okaże się okrutną, ale jednak plotką. Tak się nie stało. Tej tragedii nie da się ogarnąć, to niemożliwe w przypadku tak młodego, uroczego i dobrego człowieka.
Wspomina też, że Paweł Kiliański był autorem wielu poruszających reportaży. Taki efekt udawało mu się osiągnąć właśnie dlatego, że był dobrym i życzliwym człowiekiem:
Zawsze byłeś gotowy na to, by pomóc. Myślę, że większość z nas ma w pamięci sytuację, która bez Twojego wsparcia nie znalazłaby pozytywnego rozwiązania. Kochałeś ludzi, a oni kochali Ciebie. Byłeś wielkim uśmiechem, to dzięki Tobie udała się realizacja setek wspaniałych materiałów, czy – jak lubiłeś mówić – „epickich” wejść na żywo.
Pogrzeb zamordowanego dziennikarza odbył się dziś (2 kwietnia). Początek zaplanowano na godz. 11.00 w kościele św. Józefa Robotnika w Katowicach na ul. Mikusińskiego (osiedle Józefowiec). Paweł Kiliański ma zostać pochowany na cmentarzu parafialny przy ul. Józefowskiej.
Zobacz też:
Zabójstwo dziennikarza TVN. Zatrzymano 37-letniego Łukasza G.!
https://www.facebook.com/DzienDobryTVN/posts/5207768959286359