WYDARZENIA

Rozmawiali ze studentami UW. Przerażające co mówią o Mieszku R.! [VIDEO]

Reporterzy programu „Interwencja” w Polsacie rozmawiali ze studentami Uniwersytetu Warszawskiego oraz z ekspertami.

To co słyszymy w materiale, jest przerażające!

 

screen https://www.instagram.com/oficjalnezero/

 

Mówi, że „postanowiłem, że chcę, zechciałem i zrobiłem to”

Do zbrodni doszło 7 maja 2025 r. na kampusie UW. 22-letni student prawa zaatakował przypadkową ofiarę – 53-letnią portierkę. Jak mówi Piotr Antoni Skiba z Prokuratury Okręgowej w Warszawie:

 

To było kilkadziesiąt ciosów, bardzo szybko zadawanych, pokrzywdzona próbowała się bronić.*

 

W czasie zeznań sprawca zbrodni nie okazał żadnej skruchy czy żalu:

 

Decyzja o tym, że powinien kogoś zaatakować, pojawiła się podczas jego pobytu na Uniwersytecie Warszawskim i to wynika z protokołu przesłuchania, gdzie mówi, że „postanowiłem, że chcę, zechciałem i zrobiłem to”

 

Mieszko R. supermoce i urojenia

Jeden z zarzutów, jakie dostał 22-latek to znieważenie zwłok i wiadomo, że chodzi o akt kanibalizmu.

Do sieci wyciekło też nagranie z Mieszkiem R. na którym słychać komentarze: „Tak jakby ją patroszył (…) On chyba ją je normalnie” [zobacz tutaj]

 

Prokurator Skiba zrelacjonował tok myślenia sprawcy i podkreślił, że potrzebna jest opinia psychiatryczna:

 

W jego głowie pojawił się podział na różne osoby typu ofiara i drapieżnik. I albo jest się ofiarą, albo drapieżnikiem, a drapieżnik musi pozbawiać życia ofiary. Twierdzi też, że jakieś super ekstra moce może też posiadać od pewnego czasu i posiadał… Jakie to supermoce, to na tym etapie jeszcze tajemnica śledztwa, natomiast to będzie musiało być dość głęboko zweryfikowane i przez psychologa, i przez psychiatrów.

 

Natomiast profiler Łukasz Wroński wskazuje:

 

Tego typu twierdzenia są charakterystyczne również dla osób, które przejawiają urojenia. Może mu się też wydawać, że jest nadczłowiekiem, dokonywać różnych czynów po to, żeby potwierdzić tę swoją niezwykłość.

 

Przerażające co studenci mówią o Mieszku R.

Największą grozę budzi to, co studenci i znajomi mówią o Mieszku R. Przypomnijmy, że 22-latek pochodzi z tzw. dobrej, wykształconej rodziny, a sam jest ponadprzeciętnie inteligentny.

Wszyscy rozmówcy „Interwencji” podkreślają, że Mieszko nie wyróżniał się z tłumu. Był cichy, spokojny, często na uboczu i zawsze ubrany na czarno.

Przerażające jest więc to, że choroby psychiczne mogą objawić się w najbardziej niespodziewanych momentach i to u osób, które nigdy nie zwracały na siebie uwagi i nie stwarzały problemów. 

 

Znajoma Mieszka mówi:

 

To była osoba, z którą chodziliśmy na wykłady. To była osoba, która była cicha. Jest to szok, takie rzeczy się wydarzyły w biały dzień. Na wykładzie zachowywał się bardzo spokojnie, siedział na uboczu.

 

Dodała jednak, że „kolekcjonował broń, uczęszczał na kryminalistykę. Myślę, że mógł mieć jakieś fascynacje w tym kierunku”.

 

Sąsiad Mieszka R. nie zauważył niczego szczególnego u 22-latka:

 

Chłopak jak chłopak. Z tego, co ja pamiętam, to zawsze był ubrany na czarno, nigdy jasnych kolorów. To tyle mogę powiedzieć.

 

Znajoma z uniwersytetu obawia się, że sprawca mordu prawdopodobnie nie poniesie konsekwencji swojego czynu:

 

Żyjemy w państwie, w którym można wszystko zgonić na chorobę psychiczną i wybronić się jakąś niepoczytalnością… Dużo osób z Uniwersytetu boi się, że dadzą mu „żółte papiery” i po pięciu, czy dziesięciu latach wyjdzie na wolność i nadal będzie nam zagrażał

 

Mieszko R. obecnie przebywa w areszcie w zakładzie psychiatrycznym. Jest pod obserwacją, a biegli mają wydać opinię na temat jego stanu psychicznego.

Nagranie „Interwencji” poniżej. 

źródło/ nagranie: interwencja.polsatnews.pl

tocelebryci.pl
Polityka prywatności / cookies

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celach optymalizacji treści dostępnych w naszych serwisach oraz dla statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej w Polityce Prywatności